Dziekuję Bogusiu to Woodstock

Cześć Ircia, dziękuje w imieniu hiacyntów

Aniu, hiacynty imponujące!!! Cała gama kolorów!

Dzięki Basiu

Boćku jak będziesz chciala dam namiary

Wpadłam jeszcze w samą porę - hiacynty z pszczółką mnie nie ominęły. Ania, czy Ty zawsze wszystkiego musisz mieć tak dużo? Pytam retorycznie. Posłałam M., żeby mi lilii dokupił a on mówi, że 4 cebulki to 40 PLN. No ma rację - ale kupił, choć się zdziwił.
U Ciebie zawsze się na roślinny motyw trafi i to jest piękne na koniec dnia.

To tylko się tak wydaje,że dużo a przecież rośliny kwitną o różnych miesiącach, po nich rozkwitają następne kupując wczoraj "następne" roślinki, właśnie sobie pomyślałam,że miałam kupić jakieś nowe ciuchy To gdzie Twój M., te lilie kupował? ja Ewa abym miała kubek dobrej kawy i fajki i jest oki dużo mi nie trzeba

Na fajkach i kawie daleko nie zajedziesz!A chlebek?......

/original.jpg[/img] w foli rosła jeszcze papryka "Oleńka"-pomidorowa i papryczka Piri-Piri, folię na zimę zdjęłam, jest w dobrym stanie, na wiosnę założę ją z powrotem na stelaż

Monteverde, błagam podaj nazwę tej pięknej róży. Od 2 lat jej szukam!!!!!! odkąd widziałam cały rząd pod Wawelem. A powojnik to Jan Paweł? Popiełuszko? Pozdrawiam

monteverde napisał(a)

dobranoc

Twoje hiacynty zwalają z nóg piękne, a najbardziej cudne te kremowe, trudno je spotkać. Piękności.

Haniu czy ja za dobrze nie wyglądam? trzeba się trochę odchudzić

Milenko P. ta róża to Monica, a powojnik to 2 kwitnienie Duchness of Edenburgh, pierwsze jest pełne, Popiełuszko to ten ostatni to Jan Paweł

Piękne te powojniki. Zwłaszcza Popiełuszko mnie urzekł. Na jakiej wystawie u Ciebie rośnie?