Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Sylwii od początku cz.II

Ogród Sylwii od początku cz.II

Gardener27 23:04, 07 sie 2014


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Ogrod jak zawsze piekny i zadbany
Kiedy Ty to wszystko ogarnelas ? Musialas sie chyba uwijac jak w ukropie bo popoludniu lalo jak z cebra a i wciaz pada

Czym Ty te pomidory karmilas ze takie dryblasy urosly ?
____________________
Przemek- Życie w wiejskim ogrodzie *** Wizytówka
leon60 23:27, 07 sie 2014


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Co ja czytam nie chcesz warzywnika ??? Dobrze, że eM skrzyń nie robił
Ładny żywopłocik jest to teraz coś do środka i będzie ładna rabatka
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
Loosiuu 00:59, 08 sie 2014


Dołączył: 03 gru 2011
Posty: 3297
Może zamiast warzywnika spróbuj z krzewami owocowymi np. borówką, porzeczkami ... Te co lubisz, albo jakieś wyszukane mało znane? Albo zioła?
____________________
Pozdrawiam Filip - Ogród z platanem.
bdan 07:23, 08 sie 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Syla napisał(a)


Oluś ... czy widzisz te wielkie pomidory na tyczkach po prawej stronie za żywopłotem ? Nie chcę warzywnika .... Wymyśl coś dla mnie
Jeden deszcz załatwił mi wszystko .... nie chcę tak ....





Jak dobra strona to może róże
Syla 07:42, 08 sie 2014


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Gardener27 napisał(a)
Ogrod jak zawsze piekny i zadbany
Kiedy Ty to wszystko ogarnelas ? Musialas sie chyba uwijac jak w ukropie bo popoludniu lalo jak z cebra a i wciaz pada

Czym Ty te pomidory karmilas ze takie dryblasy urosly ?



Jakoś tak się wkręcałam w ogród pomiędzy burzą a kolejnymi opadami Ja z łopatą to jak czarownica na miotle

Warzywnik jesienią przekopałam z kompostem .... bo w moim ogrodzie jest również i kompostownik (dwie duże komory - sypie się ale M obiecał nowy solidniejszy ) Może dlatego te pomidory poszły jak fasola w górę i w szerz jak arbuzy

Doczytałam jednak , że w przyszłym sezonie nie mogę mieć pomidorów w tym samym miejscu aż przez 3 lata ??? to prawda ??? Przecież mogę przygotować jesienią to miejsce w odpowiednie składniki pokarmowe tak żeby im papu nie brakło ....
Ale jest jeden szkopuł .... moje pomidory (widać po liściach) złapały chorobę ziemniaczaną ???? czy jakoś tak ?

Pogoda nas nie rozpieszcza .... pachnie już jesienią ... szkoda
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
Syla 07:46, 08 sie 2014


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
bdan napisał(a)


Jak dobra strona to może róże


rozmyślam nad różami .... ale jeszcze nie teraz .... ten mój warzywnik nie ma słońca przez cały dzień ... w lecie do 15.00 tam gdzie pomidory , borówki i ogórki ....

coś tam wymyślę jak zlikwiduję warzywnik ten rok był eksperymentalny
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
leon60 07:49, 08 sie 2014


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Moja mama latami sadziła pomidory w jednym miejscu i zawsze się udawały. Na zarazy nie mamy wpływu za bardzo... w tym roku jest wyjątkowo i wszyscy narzekają, moje też łapie...
Jak nie masz ochoty się bawić w pomidory to może faktycznie zielnik jest dobrym pomysłem
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
Syla 07:52, 08 sie 2014


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Loosiuu napisał(a)
Może zamiast warzywnika spróbuj z krzewami owocowymi np. borówką, porzeczkami ... Te co lubisz, albo jakieś wyszukane mało znane? Albo zioła?



zioła mam w donicach właśnie poupychane w warzywniku mam borówki , ogórki , pomidory i sałatę ....

ten sezon był eksperymentalny na warzywnik .... cieszą piękne pomidory ale jeśli ich w przyszłym sezonie nie będę mogła w to samo miejsce posadzić to innego dla nich nie mam niestety w tych czterech kontach A słońce nie operuje tam przez cały dzień .....

pomysł na warzywnik i sad rodzi się .... ale nie u mnie w ogrodzie


____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
Syla 08:08, 08 sie 2014


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
leon60 napisał(a)
Moja mama latami sadziła pomidory w jednym miejscu i zawsze się udawały. Na zarazy nie mamy wpływu za bardzo... w tym roku jest wyjątkowo i wszyscy narzekają, moje też łapie...
Jak nie masz ochoty się bawić w pomidory to może faktycznie zielnik jest dobrym pomysłem



zielnik mam w donicach ..... dzięki za info w sprawie pomidorów .... to ja się zastanowię jeszcze

____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
Sonka 08:26, 08 sie 2014


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 2408
Sylwia, posadź borówkę amerykańską, właściwa ziemia i woda dla niej i jest bezproblemowa, smaczne owoce jesienią piękna czerwień, wydaje mi się,że miejsce w sam raz a w nózki można posadzić żurawinę.
____________________
Ogrodowa terapia - ogród z periodycznym przesadzaniem pozdrawiam Krysia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies