Ja też lubię busz (zaleta: chwasty nie mają szans

) jak widać na zdjęciach.
Żywopłot ma chyba 10 lat. Długo szukałam czegoś co pozwoliłoby odgrodzić się nieco od sąsiedztwa i zatrzymać wzrok na mojej działce. Wcześniej jakoś tak się działo że chętniej moje oczy patrzyły na to, co rośnie u sąsiadów

. W znajomej szkółce ( ogród właścicieli był inspiracją przy tworzeniu rabat) kupiłam po korzystnej cenie tuje Hoveyi, ale zaplątały się pojedyncze brabanty

Jednemu pozwoliłam rosnąć w miarę swobodnie, natomiast te w żywopłocie są cięte tak jak reszta i zbytnio się nie różnią od reszty.
Aniu, nazwy różyczki oczywiście nie było
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta -
Ogród z przeszłością (+)
Wizytówka (+)
Znowu na wsi - aktualny