Łojjjj nie wiem będę kombinować ... W końcu , mam jeszcze troszkę czasu .. Muszę obejrzeć ofertę cenową bukszpanów w okolicy ...potem zdecyduję ... Czemu to tak daleko
Ojjjoj Beatko to bardzo zarazliwa choroba... Nawet nie wiem jak się rozprzestrzenia .,,a Ty masz bukszpany ? A może kupowałaś ostatnio i wiesz jakie są ceny ? Bo tu dziewczyny maja jakąś farmę bukszpanową nie wiem czy widziałaś ... Ale od nas to 230 km... . a ja i tak 50 szt nie kupię .. No bo gdzież to upcham ???
Ojjjoj Beatko to bardzo zarazliwa choroba... Nawet nie wiem jak się rozprzestrzenia .,,a Ty masz bukszpany ? A może kupowałaś ostatnio i wiesz jakie są ceny ? Bo tu dziewczyny maja jakąś farmę bukszpanową nie wiem czy widziałaś ... Ale od nas to 230 km... . a ja i tak 50 szt nie kupię .. No bo gdzież to upcham ???
Elu, jak od niedawna mam u siebie bukszpany i kupowałam w różnych miejscach.
Kule na pniu w Murckach, małe bukszpaniki na obwódki w marketach: O, P i w szkółce, która ma w sezonie stoisko na pobliskim osiedlu, ale są zdrowe, fajne i cena też przystępna; przy większej ilości zamawia się i są do odbioru na następny dzień. Jest jeszcze w odwodzie niezawodna giełda w Tychach, tylko kwestia czego się szuka. Z cenami bywa różnie i trzeba wykazać nie raz trochę cierpliwości.
Najgorsze były bukszpany z I. Do tej pory nie mogę ich doprowadzić do jako takiej kondycji.
Najlepsze te na zamówienie, ale sprzedawca pojawia się dopiero na wiosnę i sprzedaje do czerwca, a potem na jesieni.
Elu, jak od niedawna mam u siebie bukszpany i kupowałam w różnych miejscach.
Kule na pniu w Murckach, małe bukszpaniki na obwódki w marketach: O, P i w szkółce, która ma w sezonie stoisko na pobliskim osiedlu, ale są zdrowe, fajne i cena też przystępna; przy większej ilości zamawia się i są do odbioru na następny dzień. Jest jeszcze w odwodzie niezawodna giełda w Tychach, tylko kwestia czego się szuka. Z cenami bywa różnie i trzeba wykazać nie raz trochę cierpliwości.
Najgorsze były bukszpany z I. Do tej pory nie mogę ich doprowadzić do jako takiej kondycji.
Najlepsze te na zamówienie, ale sprzedawca pojawia się dopiero na wiosnę i sprzedaje do czerwca, a potem na jesieni.
Beatko nie wiem co bym bez Ciebie zrobiła Ty mój Przewodniku ... Chętnie się zrewanżuję za wszelaką opiekę kawką w ciepły dzień na tarasiku III tymi pysznymi sławnymi na cały Śląsk ciastkami z Kochłowic
Elu, jak od niedawna mam u siebie bukszpany i kupowałam w różnych miejscach.
Kule na pniu w Murckach, małe bukszpaniki na obwódki w marketach: O, P i w szkółce, która ma w sezonie stoisko na pobliskim osiedlu, ale są zdrowe, fajne i cena też przystępna; przy większej ilości zamawia się i są do odbioru na następny dzień. Jest jeszcze w odwodzie niezawodna giełda w Tychach, tylko kwestia czego się szuka. Z cenami bywa różnie i trzeba wykazać nie raz trochę cierpliwości.
Najgorsze były bukszpany z I. Do tej pory nie mogę ich doprowadzić do jako takiej kondycji.
Najlepsze te na zamówienie, ale sprzedawca pojawia się dopiero na wiosnę i sprzedaje do czerwca, a potem na jesieni.
Beatko nie wiem co bym bez Ciebie zrobiła Ty mój Przewodniku ... Chętnie się zrewanżuję za wszelaką opiekę kawką w ciepły dzień na tarasiku III tymi pysznymi sławnymi na cały Śląsk ciastkami z Kochłowic
Już dziękuję za zaproszenie,
Tylko chyba na wiosnę musimy się umówić na te zakupy bukszpanowe.