Jeżeli u Ciebie ruch zimą, to jeszcze nie jest źle

miskanta możesz zostawić na zimę i ładnie go przewiązać albo zapleść w warkocz a ściąć dopiero wiosną. Robiłam ten sam rekonesans w zeszłym roku, niestety bezskutecznie

jak uda Ci się coś znaleźć to daj cynka