Aniu ... One prześliczne są ... I takie bogactwo koloru ... Na dodatek prawdę powiedziawszy wygląda znacznie lepiej niż moje żurawki / żuraweczki .. ( bo zdaje się ,że nie wiem co mam ...mamo , czy to normalne ??)... ... Czy to może jest klucz do ich rozpoznania ?.. Ze tiarella zadarnia a żurawki nie ??..... Bo to by oznaczało ,że mam żurawki
Achhh .. Jak ja bym chciała ,żeby to złe info było. .. Mam w telefonie prognozę amerykańską i aktualizuję ją ostatnio codziennie ..nadal jednak pojawia się tam liczba -9 .. I to jutro w nocy ..., a Ty mnie tu na bikini party zapraszasz.... Masz tam jakiegoś fajnego lekarza chociaź i defibrylator ??? .. Coby mnie reanimowali ??.. Lekarz nawet w rajtuzach może być.
Wiecie.. Tak sobie myśle.. Jak my się gdzieś spotkamy i zaczniemy sobie przypominać te nasze żarciki : faceci w rajtuzach , trupy i wapno, włochaci masażyści..... Jak by tak ktoś obcy obok nas siedział , to albo pomyśli wariatki .. Albo będzie dzwonił na policję
O łyżwy się Aniusiu nie martw .. Już podusia zamontowana na wrażliwe miejsca przetestowana została .... Więc możesz się przywracać ile wejdzie bez obaw o uszczerbek na zdrowiu
Dzięki za fotkę .. Rozplenica wydaje się bardziej delikatna i bardziej mi się podoba , natomiast jest bardzo rozłożysta.. Ale śliczne tak ogólnie ., Twojej buzinki szukałam na zdjęciu a dopiero potem zauważyłam że jesteś pochylona ... Buziam i jeszcze raz dzieki.
A spróbuj jakieś jasne miskanty. Ja w półcieniu trzymam 'Varirgata' oraz 'Morning Light' i mają się dobrze.
Tęgosz 'Yellow Wave' - czy ktoś próbował już zimowania?
Lirope próbowałem, ale padł zimą.
Turzyce pstre są zazwyczaj niskie, nic im półcień , a czasem i cień nie przeszkadza.
Carex muskingumensis w odmianach - piszesz ice fountains - będzie w cieniu na wilgotnej rabacie. Natomiast w cieniu i w wodzie wygląda u mnie źle, a nawet bardzo źle.
Ciekawe jak zachowają się w cieniu Mozgi 'Picta ' i 'Feesey' - uprawiam je w pełnym słońcu, a w cieniu, kto wie?
Carex 'Evergold'
Arundo 'Aureovariegata', trzymam je w cieniu. Czy przetrwał zimę, tego jeszcze nie wiem.
Mariusz dzięki .. I zdjęcia ... Właśnie poglądałam sobie to arundo .. Łaaa.. Jest śliczne .. Ciekawe , czy przetrwa zimę .. Będę kciuki trzymała ,bo jest naprawdę urocze i szkoda by go było ..
Nie wiem jak z mozgą ... Mam ją w pełnym słońcu ... A liriope teź u mnie słabiutko .. Może tej gliny nie lubi
co do traw b.proszę fotki, o które prosiłaś Morning Light latem (lipiec)
i zimą (grudzień 2012)
nie załapał się na fotki w styczniu i lutym a w marcu już ścięłam, ale niewiele się zmienił od grudnia....