Ogród w skali mikro :)

gierczusia 15:42, 19 mar 2013

Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678

anna_g napisał(a)

Eluś - też myslę tak jak już Ci napisali - odbije pięknie, w sumie to mam nadzieję, że tak będzie, bo wiesz co? jak się dzisiaj rano patrzyłam w lustro to jakoś podobnie wyglądałam... I też mam nadzieję, że odbiję piękne bo na razie to mi odbija jak patrzę przez okno, bleeee....
Może ja też okażę się "twardą roślinką" bo Twoja bergenia na pewno.

No i oczywiście pozdrawiam cieplutko, mokro, śniegowo, chlapciato... już nie wiem jak... Mam u Ciebie trochę do nadrobienia a tu kurde jakby zimy było mało to pracować trzeba.... buuuuu... I tak zajrzę w przerwie śniadaniowej.

Aniuś

.. Tak na spokojnie.. Ja wiem ,że ten śnieg dolujący jest .. Na pocieszenie Ci powiem ,że u mnie też spadł i teraz mi zalega warstwa 3cm mokrego ciężkiego śniegu..na ulicach ciapleta

Nadrabiaj sobie na spokojnie, przecież nikt nas nie goni

.. Teraz będzie chyba wolniej , bo mam w pracy młyn ...buziole wielkie zasyłam

____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie

gierczusia 15:47, 19 mar 2013

Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678

Do góry

JulkAd napisał(a)

Ela... Koffana, miej litość kilka godzin mnie nie było, a tu tyle do nadrobienia (nadrobiłam z chęcią)....czytam dylematy na temat horti...no do donicy to ogrodowa i na zimę do garażu lub piwnicy, ale myślę, że misiek też dałby radę, ale pomimo tak odpornej na zimno nazwy należałoby go chyba opatulić w tej donicy...ale to moje wywody a Twoja horti...a dlaczego bobo nie miałaby kwitnąć w donicy?...trzeba tylko podlewać i chronić od palącego słońca...to mówiłam ja Julka - jeszcze nie ogrodnik

Julciu

.. Jak Ty nie Ogrodnik , to ja nie Kobita

... Nooo ja Cię proszę , nadmiar skromności !!

Teraz rozumię co miały Dziewczyny na myśli.. Jak kupię no name to mogę potem wywalić i na następny sezon kupić nową , a bobo jak kupię to będzie małe i mało efektowne , w przeciwieństwie do takiej podpędzonej..

Ale już mądrzejsza jestem( Teraz mi się przypomniało stopniowanie : chora , chorsza, trup

)

I dzięki Tobie wiem , że mam ją do garaźu zapakować na zimę ,jak kcem coby dożyła

____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie

gierczusia 15:48, 19 mar 2013

Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678

Do góry

iwonaj napisał(a)

A o jakim spotkaniu piszesz bo ja nic nie wiem ?

Iwonko

.. Spotkanie u Kapiasów wstępnie umówione na 8 czerwca ...

.., będziesz ??

____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie

gusiarz 16:00, 19 mar 2013

Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 4725

Do góry

Elciu - paluszka odciskam

____________________
Agnieszka Ogród do kwadratu *** Pieniński zakątek "Nigdy nie mów źle o sobie... Inni zrobią to znacznie lepiej"

iwonaj 16:08, 19 mar 2013

Dołączył: 20 wrz 2012
Posty: 443

Do góry

Bardzo bym chciała ale jeszcze nie wiem czy dam radę bo to odległy termin ale miło by było poznać wszystkich osobiście

____________________
Iwona - Kocham ten ogród

GosiaJoanna 16:09, 19 mar 2013

Dołączył: 08 sty 2013
Posty: 3095

Do góry

Diazol 5l dostępny jest tylko na Ukrainie koszt ok. 260 zł. nie wiem tylko czy można go przewieść przez granicę

____________________
gdzies na koncu swiata & wizytówka ogrodu gdzieś na końcu swiata

gierczusia 16:26, 19 mar 2013

Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678

Do góry

GosiaJoanna napisał(a)

Diazol 5l dostępny jest tylko na Ukrainie koszt ok. 260 zł. nie wiem tylko czy można go przewieść przez granicę

Gośku

. . ... Super !!...,A kontrolują ??... Może tam masz jaki targ , to można by sięę z kimś umówić , niech przywiezie i bierze odpowiedzialność na klatę ...5 litrów to by dla nas wszystkich starczyło .. Ja jestem chętna .. A jest to to samo ???

U nas diazol jest wycofany z obrotu .. Więc to chyba to

____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie

GosiaJoanna 16:33, 19 mar 2013

Dołączył: 08 sty 2013
Posty: 3095

Do góry

Raczej to samo

http://agrokhimgrupp.ua/diazol-60-vje.html

____________________
gdzies na koncu swiata & wizytówka ogrodu gdzieś na końcu swiata

Gosiniak 16:33, 19 mar 2013

Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885

Do góry

Ela a zrób wykładzik o tym środku, czemu wycofali u nas.
A o dylematach hortensjowych ci pisałam, ale tak pędzisz że chyba nawet nie zauważyłaś.
Ja też nie skapowałam to końca, ale teraz już wiem i popieram w 100% Madżenkę i GosięAsię kup do donicy sobie ogrodową, takie jak Danusia przed dom stawia, jak do donicy to musi cały czas zdobić, takie moje zdanie.

____________________
Gosia - igiełkowy ogródeczek - wizytówka

gierczusia 16:53, 19 mar 2013

Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678

Do góry

Gosku Igiełeczko

.. Sorry, rzeczywiście zapomniało mi się o Twoim poście o hortkach.. Posłucham więc Was i kupię ogrodową ..

A co do szkodliwości.. Wiesz jak to jest.. Raz pomidory są szkodliwe a raz nie .. Poza tym fakt ,że to pieroństwo truje wszystko , więc trzeba uważać na pszczoły .. Dzdzownice też chyba załatwisz przy okazji .. Ale prawda jest taka ,że opuchlaka naszymi środkami nie załatwisz i to jest ciągła walka z wiatrakami.. A tu parę razy walniesz i po tych gadach nie będzie ani śladu .. To akurat jest pewne ...

A opuchlaki żrą jak szalone i składają po 1000 jaj .. Więc wyobraź sobie jak trudno z nimi walczyć przy takim rozmnażaniu

____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie