Irenko .. Mnie już miejsca brak na te moje fanaberie ... Ale liczę na to że jak skończę , to będzie supi
Bardzo bym kciała siem opalić na mudżina , ale z natury to ja jestem córka piekarza , więc jakbym kciała ma czekoladkę , to nic tylko farba , albo pasta do butów , jak dzik u Pawlaka ... Nooo , nawet kolor do takiej świnki mam podobny ......lekko różowiutki
A co do hosty , to w sumie nazwa nieważna, grunt ,że piękna bestyja
Ewcia ... Przy 30 m2 to ni ma co szaleć z powierzchnią rabaty ... Jest tam jeszcze mały języczek za pierisem ale właśnie myślę ,co by tam wrąbać .... ... Tym bardziej ,że jest to na wprost drzwi tarasowych i marzy mi się ,żeby to było widowiskowe przez calutki rok ...
Irenko .. Nooo coś w tym jest rzeczywiście ... Ale to jest takie uciążliwe .... Kiedy większość populacji moich przyjaciółek jest już w seksi czekoladowym kolorze to ja walczę z intensywnym kolorem pink
Nie narzekaj tylko posadz w donicy i podlewaj, nigdy go nie jadłam ale z chęcia zakupię jak gdzieś go zobaczę Ja koktajlowe choduje w donicach po tujach i mam ich tak dużo w sezonie że az nie przejadam
o
