Nie tylko krzewy, rabatki kwiatowe mam również. Mój ogród jest trochę haotyczny ale na przeróbki się nie piszę, bo szkoda by mi było cokolwiek wyrzucić. Wszystko sadziłam w okresie kiedy nie było centrów ogrodniczych i rośliny zdobywało się na zasadzie handlu wymiennego. Tak sobie rosną te stare odmiany przemieszane z nowymi.
Marysiu masz piękne duże kwitnące krzewy, horti olbrzymie, tez i krzewuszki no i kwiatki pięknie kwitną,piękne tawułki, czy podcinasz swoje krzewy? podoba mi się rudbekia na przedostatnim zdjęciu, znasz jej nazwę?pozdrawiam
Aniu, dziękuję za odwiedziny. Ta rudbekia nazywa się owłosiona niska.Jest raczej traktowana jako jednoroczna, ale również wysiewa sie sama. Ja na jesieni zbieram nasiona i pod koniec lutego wysiewam do dużej doniczki i póżniej pikuje juz na miejsce stałe.Jeżeli chodzi o krzewy, to co roku po kwitnieniu przycinam dosyć ostro szczególnie krzewuszki, migdałka i tawuły aby miały zwarty pokrój. Ketmie przycinam wiosną.Serdecznie pozdrawiam.
U mnie rudbekie same sie wysiewaja w ilości niesamowitej , niedługo mi cały ogród zarosna. Marysiu masz pięknie i kolorowo, wszystko dorodne i kolorowe. Pięknie . Serdecznie pozdrawiam.