Halo...co tam kombinujesz nowego? Rozszalałaś się

Macierzyństwo służy bo się dziewczyno rozszalałaś .... dzisiaj u mnie takie upały , że boję się wychodzić z domu nie wiem jak ogarniasz taki potencjał , ja na sam widok wymiękam

Pięknie u ciebie wpadłam się przywitać

Czytałam u Marzeny, że masz inne sprawy na głowie, ale może pokazałabyś gabion z lawendą.... ?

Co tu taka ciiisza? pozdrawiam

Ok nie było mnie sporo czasu no ale ...u Was jestem na bieżąco ...(tak myślę)
Kilka zdjęć na dzień dobry
Lawenda w gabionie szaleje...a siedzi w szczerym piachu hahahah i jak tu jej nie kochać


Szałwia kończy kwitnienie.....trzeba ją ścinać??????

Rabata trawiasto wrzosowa.

Moje carexy ...mam nadzieję że przeżyją zimę?


I kuleczki

Kuleczki...kuleczki....

To prawdca, jak lawendy nie kochać, susza jej nie straszna
jeśli chesz aby było więcej szałwii, część nasion zostaw lub od razu rozsyp, a potem tnij, powinna ponownie zakwitnąć

I czekoladowe kosmosy od koleżanki lubię takie prezenty

Martwię się tylko o zimę .......czytałam na necie ze podobno trzeba je wykopać na zimę ?? Może ktoś coś wie ...info na necie jest sprzeczne jedni piszą że Jednoroczne inni ze zimują ...można się zagubić a są piękne:-
)

Milka napisał(a)

To prawdca, jak lawendy nie kochać, susza jej nie straszna
jeśli chesz aby było więcej szałwii, część nasion zostaw lub od razu rozsyp, a potem tnij, powinna ponownie zakwitnąć

Dzięki za radę Irenka ....mam szałwię pierwszy raz ...a jak ją ciąć .....jak nisko?????