Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pustynia, która będzie kiedyś ogrodem

Pokaż wątki Pokaż posty

Pustynia, która będzie kiedyś ogrodem

monteverde 00:53, 10 sty 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Za trud czytania mojego wątku goździk Chianti
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
aneta230972 00:57, 10 sty 2013


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 831
monteverde napisał(a)
Za trud czytania mojego wątku goździk Chianti
[/quote

Aniu droga ależ to była czysta przyjemność
Dziękuję.
____________________
Aneta - Pustynia, która będzie kiedyś ogrodem
Urszulla 02:47, 10 sty 2013


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21795
Widziałam Twój taras u Zety....bomba.........chybabym jednak ominęła brzozy lub przesadziła póki małe ale podziwiam za trud w realizacji......ciekawe jak się sprawdzi w życiu.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
bozka 08:04, 10 sty 2013


Dołączył: 27 paź 2012
Posty: 154
Ja również witam gorąco sąsiadkę choć troszkę dalszą Będę podpatrywać jak ci idzie sadzenie bo ja również dopiero zaczynam. Domek zaczął budować się w tamtym roku a teraz siedzę i szkolę się na Ogrodowisku
Powodzenia.
____________________
Bożena
Netka 10:26, 10 sty 2013


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 548
I ja witam prawie sąsiadkę i trzymam kciuki za budowę domku i ogrodu Domek na drzewie i taras -rewelacja !
____________________
Aneta - Mój ogród w cieniu drzew
Milka 13:25, 10 sty 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Anetka a ja z prośbą jak masz zdjęcia tej dorodnej magnolii, to wstaw proszę fotki
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Gosiniak 15:41, 10 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Widać że masz duszę ogrodnika i wielkie pole do popisu, jestem pewna że wyjdzie pięknie, witam serdecznie
____________________
Gosia - igiełkowy ogródeczek - wizytówka
dajana 21:09, 10 sty 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3750
Sprawiłaś mi ogromną radość odwiedzinami więc przybiegłam czym prędzej Anetko .Zacznę może od Waszego powrotu .Niech stukają się po głowach i gdzie tylko zechcą ,,rób swoje .Stworzysz cudowne miejsce już ja to wiem .Najlepsza motywacja to własnie brak wiary u innych .Tak było ze mną i działało -)Tak się składa że moja synowa jest amerykanką ale przyjechała do Polski dla mego syna nie mając tu nikogo z rodziny .Zapytałam ją czy nie żałuje bo to jakby nie było inny dla niej świat Nie żałuje ,zbudowali dom a teraz tworzą ogród .Daleko ode mnie bo nad morzem ale sa linie lotnicze i wystarczy 1,5 godz aby się odwiedzić.Troszkę mi ją przypominasz .Dokonałaś dobrego wyboru jeśli chodzi o rośliny na zasłonę Serby będę sadziła wiosną a tuje które wybrałaś rosną u mnie na prawej stronie. Są śliczne i powiem ci ze są to jedyne tuje które rosną na wapiennej glebie Pięknie się rozkrzewiają są zdrowe i śliczne.O domku na drzewie marzyłam zawsze ale stanął pod drzewem ,,ogromnie go lubię Przy okazji przeczytałam i zanotowałam twoje wskazówki gdzie kupować roślinki i jakie szkółki odwiedzić Dla mnie to cenne informacje za które z góry dziękuję .Będę cię odwiedzać często .na przywitanie posyłam ci różę ,,moją własną .

____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
Gosiniak 22:16, 10 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Ale masz działeczkę, miodzio 50 powiadasz....ale poszalejesz, a w zasadzie poszalejecie.
____________________
Gosia - igiełkowy ogródeczek - wizytówka
aneta230972 22:38, 10 sty 2013


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 831
Róża cudna. Dziekuje baaaardzo. Przydała mi się na poprawdę humoru bo maluchy wchodzą mi dzisiaj na głowę.

dajana napisał(a)
Tak się składa że moja synowa jest amerykanką ale przyjechała do Polski dla mego syna nie mając tu nikogo z rodziny .Zapytałam ją czy nie żałuje bo to jakby nie było inny dla niej świat Nie żałuje ,zbudowali dom a teraz tworzą ogród .Daleko ode mnie bo nad morzem ale sa linie lotnicze i wystarczy 1,5 godz aby się odwiedzić.Troszkę mi ją przypominasz .


Bo amerykanki to odważne babki są Zresztą tam się inaczej wychowuje dzieci. Coś o tym wiem ponieważ przez kilkanaście lat w USA opiekowałam się dzieciakami. I się naoglądałam. Owszem dbałość o edukację jak najbardziej ale przykro mi było patrzeć na takie głębsze relacje. Oni jakoś tak potrafili bez emocji na chłodno podchodzić do wielu spraw. A ja z tych mam, które i owszem krzykną jak trzeba ale uwielbiam tulanki, przytulanki. Taka mama kwoka zdroworozsądkowa
____________________
Aneta - Pustynia, która będzie kiedyś ogrodem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies