No tak trzy synowe to może być ciężko ale skoro będą miały taaaką ekstra teściową to mam nadzieję, że nie będzie tak żle

.
Marlenaa gratulacje. Chłopaki są super!
Danusiu chłopaki zakochani w braciszku od samego początku. I oby tak zostało

. A piesio oczywiście jest- Inkusia nasza boksia ma już 9 latek. Mieliśmy tzn. ja miałam sporo z nią problemów. Okazało się, że ma niedoczynność tarczycy. Teraz bierze leki i jest lepiej.
O dziwo w tym roku róże nie wymagały kompletnie żadnych oprysków. Chyba matka natura się nade mną zlitowała. Dzięki temu zabieram się wkrótce za zbieranie owoców róży na przetwory. Tylko przeraża mnie fakt czyszczenia tych owoców- podobno to bardzo mozolna praca. Ale muszę spróbować. No nie była bym sobą

.
Pozdrawiam serdecznie.