janina_zawada
10:01, 10 gru 2013
Dołączył: 19 mar 2011
Posty: 465
A ja mam jeszcze kilkanaście bombek babcinych i mamy .Co roku delikatnie je wieszam wysoko na czubku aby nikt ich przypadkiem nie zbił .Choć kilka jest trochę ukruszonych jednak jeszcze je wieszam ,córka chciała ich wyrzucić ale teraz jest zadowolona bo starocie są piękne mimo uszczerbku ..
Szkoda tylko że nie nauczyłam się pleść z wiórków tak pięknych koszyczków jak moja mama w które wkładało się orzechy i migdały ,wtedy to rarytas ale ponoć przynosiło szczęście więc dzieci po jednym dostawały .. Wydawało mi się że wszystko co nowe jest ładniejsze a teraz nie ma mi kto pokazać jak się robiło stare zabawki .. bo też wszystko robiliśmy sami ,,
Szkoda tylko że nie nauczyłam się pleść z wiórków tak pięknych koszyczków jak moja mama w które wkładało się orzechy i migdały ,wtedy to rarytas ale ponoć przynosiło szczęście więc dzieci po jednym dostawały .. Wydawało mi się że wszystko co nowe jest ładniejsze a teraz nie ma mi kto pokazać jak się robiło stare zabawki .. bo też wszystko robiliśmy sami ,,
____________________
Ogród Janiny Zapraszam
Ogród Janiny Zapraszam