A mógłbyś zerknąć do mnie (str. 10) na mojego rohana? Nie bardzo wiem, co oznacza to, "że zwykle są formy bardziej płaskie"? Nie mogę za bardzo doczytać w necie na jego temat. Zdjęcia wyskakują jakieś na pniu i już nic z tego nie wiem jak duże drzewo z tego wyrośnie. Poza tym napisz jak możesz czy stosujesz jakieś specjalne opryski.
JA go mam od czerwca 2015, ale na jesieni tego samego roku złapał grzyba. To samo powtórzyło się wiosną tego roku, ale po opryskach pomogło. Teraz znów grzyb go dopadł. Pocieszam się trochę, że może jakoś zmężnieje i przestaną go te choróbska łapać. Ale wiosną jak jeszcze w pąkach będzie to zafunduję mu jakiś oprysk profilaktyczny. A może zmiana miejsca by się przydała??? Rośnie w pobliżu orzecha. Ale tak mi tam pasuje... Zbysiu sorry, że tak u Ciebie, ale skoro tak o tym klonie sobie rozprawiamy to nie zaszkodzi jak ktoś mądrzejszy (czytaj: Ty) rzuci okiem . Potem usunę fotę więc proszę o nie cytowanie.
widzicie go w ogóle? To ta chudzina na tle kratki .
Dziękuję Kasiu, będę bacznie przyglądać się temu drzewu. Moje katalpy też złapały grzyba, nigdy nie były opryskiwane.
Masz pociechę z tego orzecha? My swojego już dawno wykopaliśmy, orzechy były tylko dla wiewiórek , zacieniał najbardziej żyzne miejsce w ogrodzie, teraz tam mam warzywa.
Klon bardzo mi się podoba, ale on chyba pomału rośnie.
Krysia fotki w najbardziej efektownym wiosennym okresie
2013r wiosna
2016 15.06.
Kasia przesadź swojego przesadziłem profilaktyczne opryski wskazane(foto zostaw )
Ela Rohan W. jeżeli ma przycięty przewodnik to rozrasta się w poziomie -często na skalniakach lub skarpach takie widziałem, widziałem też poczochrane kule na pniu ale ciężko powiedzieć jaka forma będzie gdy puścisz luzem , na szczęście nie jest gigantem i sekator utrzyma go tak jak chcesz
Kurczę, niedobrze. Zależy mi, żeby rósł właśnie tam, bo kiedyś zasłoni nas od strony sąsiadów. Może dam mu jeszcze szansę i zobaczę jak wiosną będzie, co? Może jak raz się pozbiera. Co sądzisz Zbysiu? Czy jednak bezwzględnie byś przesadzał?