Renata chwilowo pada (i bardzo dobrze bo susza była okropna)
Mirella "
za nie mianie zapachu"

pachnie wspaniale więc uwięzienie tylko tymczasowe a jesienią prawdopodobnie wróci w pobliże zakątka z ławą
drewno stopniowo zniknie w drewutni ale za płotem leży jeszcze jedna duża przyczepa (góra dwie) więc troszkę pracy zostało
kolkwicja wieczorową porą
kupiony w ciemno z poszukiwań wychodzi mi że to może być świerk biały Pyramidalis Compacta