JAK WY DZIEWCZYNKI TAK MIZIACIE TO ON NIE CHCE Z BRZUSZKA WYCHODZIĆ HEHE pozdrawiam serdecznie.Jeszcze dzisiaj na ogrodze działałam, okryłam delikatne krzewy i róże stroiszem świerkowym, obwiązałam mojego cyprysika Lawsona aby się nie połamał od śniegu. Przez tą ładną pogodę powystawiały noski wiosenne kwiatki hehe, stokrotki nadal kwitną

ale mrozek już czuć w powietrzu. No teraz juz wszystko gotowe, ogród na zimę zabezpieczony, trawa skoszona, w domu na Juniora wszystko czeka tylko opony w aucie na zimowe zmienić aby zima nas nie zaskoczyła tzn mnie bo mąż ma wielosezonówki hehehhe buziaki