Grazynko Twoj ogrod jest wrecz katologowy

Pieknie, tak elegancko

Twoje róże kwitną i kwitną) Miłe spotkanie widzę było, wszyscy tacy usmiechnieci

Fajne są takie spotkania. Ostatnio u mnie tez była Ula z Anią a ja nawet zdjec nie zrobiłam. Zawsze mam niedosyt po takich spotkaniach, ze za krotko a tyle jeszcze było do omówienia. Pozdrawiam