an_tre napisał(a)

Jest w pełni kwitnienia, jutro ją ofocę

Nocna fotka też jest bardzo ciekawa.

Dzisiaj pada...a dokładniej mży...ptakom to nie przeszkadza...mnie też...

...w deszczu...

...i kalina Mariesii...też w deszczu,bo leje od rana...

Bogusiu deszcz z burzą przyleciał do mnie z Gdańska.

Tą kalinę miałam i mi wymarzła kiedyś.

Mam podobną pogodę, ale jutro już ma być słonecznie, i tego się trzymajmy!

Anabell napisał(a)

Bogusiu deszcz z burzą przyleciał do mnie z Gdańska.

Tą kalinę miałam i mi wymarzła kiedyś.

Na razie burza nas ominęła...tylko pada...
Kalina rośnie w najbardziej zacisznym zakątku {o które bardzo trudno }...troszkę podmarzła ale i tak mnie zachwyca swoim kwieciem.

hanka_andrus napisał(a)

Mam podobną pogodę, ale jutro już ma być słonecznie, i tego się trzymajmy!

...Haniu...czekam i trzymam za słowo,deszczyk bardzo potrzebny,nie było oberwania chmury,wszystkie pojemniki i wiaderka zagospodarowane,przydadzą się do rozcieńczania pokrzywówki.

Wreszcie wczoraj rozkwitł Rasputin.