Też lubię biel -daje taki spokój .U mnie jednak jest trochę inaczej -tylko 340m,las,dużo zieleni.Kolory trochę rozweselają.Nie zastanawiałam się wcześniej nad kolorystyką,;cieszyła mnie każda roślinka,która chciała u mnie się zatrzymać na dłużej i rozgościć na rabatce.Teraz jednak zaczynam zmieniać - tak się złożyło szczęśliwie,że decydujące zmiany robiłam jesienią;teraz będę tylko ozdabiać.