Haniu to jest oszczędzanie się? chyba coś nam się nie zgadza w słowniku...
Macham niedzielnie!

Anabell napisał(a)

Irenka hortensjami obsadziłabym się wszędzie tak je lubię dalii nie potrafię się wyzbyć, właśnie ten trud znoszenia do piwnicy i wynoszenia to najgorsze.
a jeszcze dodatkowe podwiązywanie.

no ja wlasnie dlatego zrezygnowalam z dalii ale u ciebie piekne
skusilam sie jeszcze na jedna ale za pozno wysadzilam i nie zdazyla zakwitnac

To wczorajsze moje wykopki dalii, już zniesione do piwnicy.



Jeszcze takie pąki mam lilii.




Jeszcze pączki lilii, zagłuszały je dzielżany już usunięte, ciekawe czy zdążą odrosnąć cebule.

Ornitogalum zakwitło, tylko nie bardzo wiem co dalej, też pewnie do schowania.
Postępować jak z innymi cebulowymi nie odpornymi na mróz?

Biedroneczki tulą się do siebie, oczekują na zimę.



i ta kropeczka przyszła bawić się z kotkami.

Uprzątnięta obwódka z aksamitek i mogłam dokończyć sadzenie berberysów.

Ostatnie kwiaty jesieni. Marcinki wysokie.



to są ciemniejsze, 'Novi Belgi'



Białe się położyły.

Szukam w inter. niskich i nie ma ciemnego różu.
Znalazłam kilka odmian niebieskich w jednym miejscu.

Jak smutny dzień to współczuję ale po cichutku przyszłam od Gobasi bo potem zapomnę ta trawa jej po prawej stronie bo chyba o niej piszesz to gracilimus

W końcu września zakwitły irysy sadzone wiosną 2015 r.




to białe iryski.


Hortensje już ściemniały.

W końcu sierpnia zaczęłam strzyc, potem przyszły upały i nie skończone, teraz nie wiem czy zdążę obrobić.


Ciemiernik w ubiegłym roku zakwitł na Boże Narodzenie, ciekawe jak spisze się w tym roku.

cuchnący ciemiernik wiosenne sadzenie.



też ciemierniki z wiosennej przesyłki. tylko latem zagłuszone były aksamitkami.

Obserwuję jak zmieniają się kłosy.



Rozchodniki do przesadzenia, a naruszyć muszę wszystko.

Podziwiam Haniu, że tyle dalii sadzisz w ogrodzie.
Ich wykopywanie i przechowywanie wymaga sporo wysiłku.

Ciemierników masz sporo, nie wiedziałam, że je masz.

Biedroneczka w kolorowe kropeczki rozkoszna