Dobrze, że Ci przetacznik ładnie zakwitł, u mnie bardzo szybko przysechł nie pokazał się z najładniejszej strony. Zakupy jeżówkowe mocno wypasione, ale te kwitnące w ogródku masz pięknie rozrośnięte kępy. Ogródek kipi od kolorowego kwiecia, czyli jest tak jak lubię.

Anabell napisał(a)

Zamawiałaś w tym samym miejscu co mi pisałaś
Bo ja szukałam po innych wysyłkowych i wszędzie koniec.

tak w tym samym miejscu - ale też się skończyły

Na środkowa powiększona poszły jeżówki w kolorze różu i artemisie. tylko żurawki trzeba przesadzić.

Jeżówek nie widać, bo zdjęcie zrobione rano.

Po drugiej stronie posadzone Delicious Candy.
Trawiasta też do wybrania, wytyczona linia szpadelkiem kancikowym. dziś robota stoi UF jak gorąco.
Tu przekopię juki kalif. 3 szt molini 'Edith Dudszun'
bokami rozchodnik i na obrzeża przesadzę z trawiastej niedżwiedzią trawkę. coś trzeba posadzić o mniejszej wilgotności , by nie przeciągać węży kroplujących.

Po wczorajszej ulewie ucierpiały białe floksy, obok różowe stare odmiany trzymają się dobrze.

Lilie b. wysokie po ulewie stoją sztywno.

zaraz po ulewie Wanilki

w innym miejscu Wanilka.


Phantom

Ladnie stoji młodziutka Magical Candy grube sztywne łodygi.

Stoja pięknie na bacznośc...u mnie to żal było patrzeć ...było strasznie nawet kosze na śmieci nam wywialo ,wywalilo 2 ogromne topole...pelno wszędzie gałęzi i lisci

Tylko mi nie mów Haniu że w taki upał tak ciężko pracujesz w ogrodzie.
Ja się ugotowałam dzisiaj przy zbieraniu borówek, a co dopiero zdzieranie darni.

JoannA napisał(a)

Tylko mi nie mów Haniu że w taki upał tak ciężko pracujesz w ogrodzie.
Ja się ugotowałam dzisiaj przy zbieraniu borówek, a co dopiero zdzieranie darni.

Wyszłam ok 18 tej i myślałam że się cofnę tak duszno.
doszłam do zagonków, wyrzuciłam pomidorki Cherry, oczyściłam i wyłamałam jeden zakupiony rozchodnik na kilka części. Sadzonkowałam i listki też oddzielnie.

Darni nie ściągałam bo za mokro.

dalej przecięłam lilie, wyrwałam macierzankę i uszykowałam miejsce na jeżówki Hot Papaya i inne na długiej ognistej rabacie.
Do domu ściągnęłam o 21.

Juro mam zamiar rano wstać, a mnie to ciężko wychodzi
Asiu - Różyczka malinowa po deszczu nie ucierpiała, a przecież jak lało nic nie było widać.

To i tak za dużo zrobiłaś jak na taką pogodę. Jutro ma być chłodniej to się wyśpij Haniu
Andrzej dzisiaj kosił trawnik bo jutro wyjeżdżamy, pot się lał strumieniami aż mi go żal było.
Ta różyczka to twardzielka, lubię takie

Dobrze wiedzieć,że M. Candy odporna na deszcz i sztywniutka. Lubię takie hortki. Tę mam jedną,małą jeszcze. Czy ona faktycznie jest żółta jak opisują? U mnie dopiero ma malutkie pączki,ale i tak się cieszę,że w ogóle zakwitnie.

Pokazałam jeżówki żółte prezentowe a jeszcze lampion. Na zimę zamontuję w nim światełko na stałe.

Aster biały z mieszanki Czerwona flaga, coś widać że tylko jeden biały będzie z całej mieszanki, reszta czerwony malinowy kolor.
Byłam pewna że czerwona flaga nazwa, to kolor czerwony szlabanowy.


Cynia w ładnym kolorze czerwieni Lava