Mariola! wcale nie chce jeszcze myśleć o wysiewach, mam zajęcie i całe szczęście, w inny sposób kusiłoby mnie wczesne sianie.
Oglądam wzory jajek i zaraz chciałabym wykonać, brakuje towaru.
co mam zrobić, apetyt wzrasta na wykonanie.
Wczoraj zrobiłam jeszcze wianek ze styropianu z bombkami.
Poparzyłam palce klejem gorącym.
Dziś wróciłam do jaja, pomyślałam o nowym wzorze.
szpilki wtykam też bez naparstka, przyciskam końcówką ołówka.
Z naparstkiem nie roztaję się przy igle.
Mam b. dużą ilość serwetek robionych haftem richelieu, to też trwał szał kilkanaście lat.
druga moja sunia dopiero teraz jakoś do siebie dochodzi, całe życie była ze swoją mamusią a gdy jej zabrakło bardzo smutna była, to już dwa miesiące...
Haniu, a próbowałaś na jajkach decoupage'u? Też rewelacyjnie wyglądają dostałam kiedys od sąsiadki, moja koleżanka też robi fajne, serwetek światecznych zawsze pod dostatkiem do wyboru do koloru może teź się wciągniesz?
Kasiu! wiem że ładnie wyglądają, kręciło mnie od dawna nauczyć się decopage zawsze brakuje czasu. Teraz wciągnęły mnie ozdoby te co pokazałam wcześniej.
Wianki zrobione kilka dni temu podobne już robiłam, ale rozdałam.
Ale się jajecznie zrobiło
Ja skupiłam się na bombkach, a o jajeczkach nie pomyślałam i nie zakupiłam materiałów do ich produkcji. Dziś przygotowuję zamówienie bo za chwile wiosna i do ogrodu wyruszę.