No kto tu ma konkretną wiosnę, ja jestem co najmniej tydzień do tyłu Nie pisałem o poprawionej kuli, ale teraz wygląda o wiele lepiej no i buczek już rusza.
Magnolia przekwita, ale nadal zachwyca.
Dostałam energii od fotek. Piękne kolory i wiosna w pełni. Ja muszę być cierpliwa, ledwo tulipany się pokazały. Tylko sad na razie cieszy.
Chyba cieplej masz ode mnie albo słońca więcej.
Piękny ogród, nieustannie się nim zachwycam. Evergoldy masz takie wypasione. Moje słabo rosną, całe w brązowych plamach, przycięłam je sporo. Wygląda jakby grzyb jakiś je zaatakował. Czy to w ogóle możliwe?
Wszystko fajnie tylko deszczu zero Zwlekałem z nawożeniem trawników w nadziei na opady ale chyba muszę z wężem polatać bo trawa nędzna.
Buczek dzisiaj jeszcze ładniejszy, posadziłem też żurawki Lime Marmalade z podziału jesiennego. Muszę jak najszybciej dokończyć tą rabatę i skupić się na stawie. W końcu każde popołudnia latem tam spędzamy.
Dzięki
Ostatnie dni były takie przełomowe. W niedzielę liście pojawiały się z godziny na godzinę.
Do ideału jeszcze dłuuuuuuga droga, ale dziękuję
O, to dziwne. Ja mam tylko kilka podeschniętych końcówek. Może jakaś rdza? Pokaż u siebie na zdjęciu.