Basiu, jak dobrze, że podajesz nazwy roślin.
Dzięki Twojej kokoryczy, przypomniałam sobie, ze rosnąca u sąsiadów roślina to kokoryczka, od dawna męczył mnie zanik pamięci, a dzięki Tobie odzyskałam spokój ducha
U siebie podałam nazwę srebrzystej "brody" - to dichondra, ale przypuszczam, że juz przeczytałaś.
Miłego wieczoru

Zdjęcia doszły, dziękuję

Basiu, ale piękna ta kokorycz...przyznam, że pierwszy raz widzę
Pozdrawiam

Ja też pierwszy raz widzę taką kokoryczkę u kogoś, tzn. u Ciebie. Bo na zdjęciach w książkach i gazetach wszystko jest pięknie, a w naszych ogrodach różnie. No to podziwiam.

Iwa napisał(a)

Basiu, jak dobrze, że podajesz nazwy roślin.
Dzięki Twojej kokoryczy, przypomniałam sobie, ze rosnąca u sąsiadów roślina to kokoryczka, od dawna męczył mnie zanik pamięci, a dzięki Tobie odzyskałam spokój ducha
U siebie podałam nazwę srebrzystej "brody" - to dichondra, ale przypuszczam, że juz przeczytałaś.
Miłego wieczoru

Iwo, wyobraź sobie, że nie znam tej rośliny a bardzo podobają mi się takie girlandy. Muszę o niej poczytać w necie, i poszukać. Dzięki.

A z tą pamięcią dziwnie jest - nie tylko u Ciebie. Ja od pewnego czasu męczyłam się nad nazwiskiem jednego aktora i dopiero M mi podpowiedział. A ja dziwiłam się, jak to możliwe, aby TAKIE nazwisko zapomnieć
Słonecznych dni życzę

Bogusiu, Aniu, Gabrysiu - cieszę się, że ją posiadam. U Bogdzi od razu zwróciła moją uwagę. Bogdzia chętnie obdarowała nią nie tylko mnie. Ponoć ładnie się rozrasta. Myślę, że ekspansywną nie jest.

Działkowe prace posuwają się, bo pogoda dopisuje. Dzisiaj uporałam się z jedną z żurawkowych kęp. Stara juz była i paskudnie wyglądała. Z tej kępy pozyskałam 11 sadzonek. Pięć posadziłam, resztę zabiorę do ogrodu córki.
Z ubiorku wiecznie zielonego zrobiłam sadzonki i posadziłam w nowe miejsce. Mam nadzieję, że przed zimą zdążą się ukorzenić. Reszta jutro na kompost.

Na jutro zaplanowałam zrobić porządek z kompostem. Ten gotowy przyda się pod cebulki tulipanów. Z odpadków roślinnych ułożę nowy, na przyszły rok jak znalazł.

Trochę obrazków
rozczuliły mnie te dwa kwiatuszki żagwinu Pamiętam, że kiedyś kwitł przez niemal całą zimę!


drugie, ale słabiutkie kwitnienie ostrogowca

Dzielżany resztką sił się bronią przed całkowitym przekwitnięciem



złocienie krzaczaste również

'Dziki' zakątek - wciąż traktowany po macoszemu



Rh gęsty (Impeditum) Coralium budzi nadzieję na obfite kwitnienie