Iwo, trochę Ci zazdroszczę tego impresjonistycznego widzenia, bo kocham obrazy impresjonistów.

Ale poważnie, lubię fotki makro. Byłyby lepsze, gdybym zdobyła się na lepszy aparat. Jest tak ogromny wybór, że trudno mi się zdecydować i wciąż tęsknię za takim, który spełniłby moje oczekiwania
Dziś dosadziłam kolejne cebule tulipanów. Niewiele mi już zostało, ale chyba je wyrzucę, bo na siłę upychać nie chcę. Lubię jak kwitną, ale nie cierpię okresu gdy zasychają im liście.
A na działce trzeba wciąż grabić liście. Jak już będzie całkiem goło rozsypię resztę kompostu i polifoski. I w końcu przesadzę różę, która ostatnim kwiatem kwitnie.