Jolu, siewki zeleźniaka różowego po zimie ładnie wyglądają. Ciekawe, kiedy utworzą kępę, bo dopiero wtedy o kwitnieniu będzie można marzyć. Ale cierpliwość to domena ogrodników, czyż nie?
Na działce, mimo podlewania, niesamowicie sucho. To, co dzisiaj popadało, to nic w porównaniu do potrzeb.
Krótko byłam, ale zdążyłam oczyścić rabatkę z chwastów i zrobić kilka fotek.