4-arowy Ogród Botaniczny! ☺
Goździki - uwielbiam! Za zapach i stare wspomnienia. A perfekcyjnie przycięte bukszpany przypomniały mi, że muszę fryzjerski "sekator" wziąć w dłonie i tak samo głowę męża potraktować
Pozdrawiam Basiu.
Iwonko, pewnie myślami Cię sciągnęłam, bo od dłuższego czasu przymierzam się do napsania maila i albo weny brak, albo coś wypadnie. Jeszcze dziś coś 'skrobnę'.
Z tymi goździkami to ja tak samo. Gdyby nie było ich w Babci ogródku, pewnie w ogóle bym ich nie zauważała. Teraz jest kilka kępek i chociaż do domu rzadko kwiaty z działki przynoszę, to konwalie i goździki zawsze!
Dzisiaj kolejne siedem bukszpanów ostrzygłam, ale i tak więcej do cięcia mi zostało.