W dobrym towarzystwie to leci....
Fajnie że jesteś Basieńko.

barbara_krajewska napisał(a)

Dzisiaj zaczynam ÓSMY rok bytności na Ogrodowisku.
Jak szybko ten czas leci...

Gratulacje, Basieńko. Ja też cieszę się, że jesteś.

Mnie już minęło w listopadzie tyle. Szybko nam lata mijają!

... Kawał czasu Muszę zerknąć na swój wątek, bo też gdzieś tak, w okolicach lutego dołączyłam, naturalnie kilka lat później.
Basiu, Twój wątek był dla mnie bylinową inspiracją (pewnie dla wielu taki był i będzie),a potem dołączyły osobiste relacje - nie do przecenienia
Wracasz czasem do początku? Czytałam kiedyś pierwsze wpisy na forum...

Ewo, Basiu - macie rację; dobre towarzystwo, wspólne zainteresowania tak umilają czas, że ani się spostrzegamy i lata za nami.

Haniu, co znaczą dwa miesiące naprzeciw wieczności! Ważne, że się spotkałyśmy (szkoda, że tylko wirtualnie), polubiłyśmy (tak myślę i czuję) i doskonale rozumiemy. A to nie często się zdarza, nawet wśród najbliższych. Bardzo sobie cenię tę znajomość. I to dzięki Danusi i Jej Ogrodowisku!
Pozdrawiam cieplutko.

Iwo, gdy spoglądam wstecz, to trudno uwierzyć, ile się w czasie tych 'marnych' siedmiu lat wydarzyło. Marnych, bo cóż one znaczą w porównaniu z wiekiem np. Ziemi? W całym swoim życiu nie poznałam w tak krótkim czasie tylu wspaniałych osób, nie wchłonęłam takiego bagażu wiedzy o roślinach, nie doznałam tylu subtelnych wrażeń obcując z nimi. Bardzo wartościowe te lata dla mnie były. Jednego żałuję, że nie mogłam być na wielu spotkaniach, obejrzeć na własne oczy wielu pięknych ogrodów. Za wcześnie widać się urodziłam.

Czy wracam do początku? Szczerze mówiąc rzadko, najczęściej gdy czegoś szukam. Za to lubię zaglądać do innych...

Dostałam, przyda się dla poprawy nastroju.

A za oknem biało...

Basiu, za oknem śnieg, to mrozik niestraszny, pozdrawiam