Danusiu, wizyty u lekarzy wyprowadzają mnie z równowagi.

Edit. Muszę dopisać, że pomysł na artykuł o błędach ortograficznych jest kapitalny. Tylko czy coś pomoże?

Ładny i ciepły dzień był dzisiaj. Kilka godzin na działce dobrze mi zrobiło.
Pąki rododendronów wyglądają obiecująco. Gdzieniegdzie widać już 'kły' krokusów, narcyzów i tulipanów.

W kwitnieniu ranników, przebiśniegów i wrzośców widoczny postęp.





Ciemierniki prawie bez zmian


Kwitnie biały wrzosiec. Kwiatki różowego podmarzły.

Optymistyczne oznaki wiosny u Ciebie
Moje ciemierniki zapłaciły wysoką cenę za kwitnienie od listopada, mimo okrycia zmarzły. Nie wiem czy coś z nich odbije ale poczekam z wyrywaniem.
W szklarni nic jeszcze nie posiałam dopiero mam za sobą sianie papryki w domu.
Jakoś wszystko później w tym roku.

Renatko, jeśli korzenie nie zmarzły - a nie powinny - to nowe liście za jakiś czas wyjdą.

Basieńko, cieszę się z dzisiejszego spotkania, zawsze tak miło Cię widzieć.
Czekam z utęsknieniem na wiosnę, zorganizuje się jakąś majówkę. Już się cieszę.

Basiu, i ja cieszę się, że skromnym spotkaniem rozpoczęłyśmy sezon 2018. Sądzę, że w miarę upływu czasu i poprawy pogody spotkań będzie więcej, i będą liczniejsze.

Zgodnie z umową zaproszenie do Twojego wątku wysłałam. Czekamy na odzew.

Dziś musiałam wpaść do lekarza z szybką wizytą.

Basieńko, mam nadzieję, że z tym lekarzem to nic bardzo poważnego i że już jest sytuacja opanowana. Trzymam kciuki za powrót do zdrowia i sprawności. Będzie dobrze, Basieńko.
Też mam nadzieję, na więcej spotkań, niech no tylko zrobi się prawdziwa wiosna.
Dziękuję, że spełniłaś moją prośbę, bardzo się cieszę.

Basiu, zajrzyj na pv.

Dzięki, Basiu, za wiadomość, już odpisałam.

barbara_krajewska napisał(a)

Basiu, i ja cieszę się, że skromnym spotkaniem rozpoczęłyśmy sezon 2018. Sądzę, że w miarę upływu czasu i poprawy pogody spotkań będzie więcej, i będą liczniejsze.

Zgodnie z umową zaproszenie do Twojego wątku wysłałam. Czekamy na odzew.

Dziś musiałam wpaść do lekarza z szybką wizytą.

O już pierwsze spotkania,zdrówka życzę Basiu