A dokładnie rok temu było tak:

Powiało wiosną.

Basiu przyszłam się przywitać
Kwiatuchy wiosenne cieszą oczy. U mnie jeszcze sporo śniegu.
Pozdrowienia zostawiam

Śliczne te purpurowe... co roku podziwiam i ciagle nie mam

Agato, i ja witam. A wiosny doczekasz się na pewno, i to już wkrótce.
Pozdrawiam i zdrowia życzę.

Kasya, namawiam na kupno irysów cebulowych. Ja również zwlekałam, ale w końcu je mam. Wcześnie kwitną i szybko się rozrastają. No i cieszą oczy!
Miło mi Cię znów widzieć.

marba napisał(a)

Powiało wiosną.

Basiu, żebyś wiedziała, że powiało, i to tą tegoroczną!
Byłam dziś dosłownie chwilę na działce i zobaczyłam to:

Ranniki umęczone, ale jeszcze kwitną. Mają też przychówek!





Pokazują się krokusy, i jak zwykle najpierw żółte

Są też wreszcie Irysy cebulowe!

Kwitną wrzośce





Wychodzą narcyzy (coraz ich mniej przez tę muchę narcyzową) i kwitnie pełny przebiśnieg. Kępka jeszcze mała, ale w końcu się rozrośnie.

Rannikowe przedszkole całkiem spore. W przyszłym roku będą kwiatki.
U mnie jeszcze nie wiem co i jak jest w ogrodzie. Może jutro się uda?