Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój 4 arowy azyl...

Mój 4 arowy azyl...

marzena 20:03, 10 wrz 2012


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
Basiu, zapraszam do mnie...umieściłam wnetrze piwniczki...
____________________
marzena O....!
jotka 20:41, 10 wrz 2012


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Basiu, szczęściara jesteś, że macie własne ujęcie wody. My bulimy za wodę jak za zboże
A i tak podlewanie z węża nijak się ma do deszczowego. Całe szczęście glina trochę trzyma wilgoć. Ale wykopać coś w niej jak sucho, to jak skałę drążyć...
Pozdrawiam i też czekam aż popada nieźle nad moim lasem, bo jeszcze będę musiała uszka z pieczarek robić
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
barbara_kraj... 23:00, 10 wrz 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
marzena napisał(a)
Basiu, zapraszam do mnie...umieściłam wnetrze piwniczki...

Byłam, widziałam
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 23:06, 10 wrz 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
jotka napisał(a)
Basiu, szczęściara jesteś, że macie własne ujęcie wody. My bulimy za wodę jak za zboże
A i tak podlewanie z węża nijak się ma do deszczowego. Całe szczęście glina trochę trzyma wilgoć. Ale wykopać coś w niej jak sucho, to jak skałę drążyć...
Pozdrawiam i też czekam aż popada nieźle nad moim lasem, bo jeszcze będę musiała uszka z pieczarek robić

No właśnie, ile płacicie za m3? A tak na marginesie - współczuję...
Znam tę przypadłość ziemi gliniastej, bo u córki w ogrodzie taka

Koniecznie musi popadać, nie wyobrażam sobie wigilii bez grzybów! Szczególnie placuszków z grzybami! Wszyscy się u nas nimi zajadają!
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 23:12, 10 wrz 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Dzisiaj wsadziłam wreszcie szachownicę cesarską. Trochę późno, ale miejsca odpowiedniego szukałam.
Posadziłam też nowo zakupione narcyzy i krokusy. Wiekszość przemarzła mi ostatniej zimy.

Zastanawiam się dlaczego nie wychodzą pozostałe zimowity. Niemożliwe aby przemarzły. Wiosną miały dorodne liście. Może susza im zaszkodziła? Oby spóźniły się tylko.
Te jakieś wcześniejsze są... i już przekwitać zaczynają
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 23:15, 10 wrz 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Ciepło, to i motyle się pokazały
Rusałka pawik
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 23:18, 10 wrz 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Ostatnie?




Dalia dwukolorowa
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Gabriela 23:18, 10 wrz 2012


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Rusałki kochają astry jesienne i rozchodniki, śliczne zdjęcie, widać "zamszowość' tego motyla.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
monteverde 23:20, 10 wrz 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Basiu no coś Ty jeszcze będą a ta druga wygląda jak moja Maritim
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
barbara_kraj... 23:26, 10 wrz 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912


Gabrysiu, na moich złocieniach czerwonawych 'Clara Curtis' co rok ich bywało pełno. W tym roku ubogo
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies