Basiu ,piekna ta roza...

A ja się ucieszyłam Basiu, że po 5 latach znalazłaś upragnioną różę, a Ty tylko nazwę znalazłaś . Moja French Lace też pewnie nieosiągalna

Elu, brak nazwy odmiany tej róży był bardzo dla mnie męczący. Ania DS też się tym od dawna zajmowała nawet na - znanym nam trzem - innym forum. Z pomyślnego zakończenia poszukiwań jestem bardzo zadowolona. Czy kupiłabym tę różę gdybym na nią trafiła? Nie! Tylko i wyłącznie z tego powodu, że kwitła tylko raz! Nawet nie pachniała. Wzbudzała zainteresowanie obfitością kwitnienia, ale takich róż jest sporo, choćby ta Elmshorn u Ani asc, co kwitnie na okrągło

an_tre napisał(a)

Basiu wesoło i kolorowo u ciebie prezent od Neski cudny i bezcenny a stare róże zachwycają pięknym kwitnieniem

Tak, prezent od Neski śliczny, nietuzinkowy. Będę go hołubić

Basiu, wyczytałam gdzieś że nie wiesz jak wyglądają siewki werbeny. Zerknij w mnie w wątku aktualnym na str. 7. Są siewki z ubiegłego roku w doniczce . Nie mogę linku dołączyć, bo przy poście uciekło mi gdzieś "cytuj"

Basia, dawaj zdjęcie tego co Ci wyrosło w werbenach, będziemy tu stwierdzać komisyjnie, czy to one,czy nie one.

Widzę, że kleome będziesz mieć mnóstwo.

Jolu już lecę

Gabriela napisał(a)

Basia, dawaj zdjęcie tego co Ci wyrosło w werbenach, będziemy tu stwierdzać komisyjnie, czy to one,czy nie one.

Widzę, że kleome będziesz mieć mnóstwo.

Gabrysiu, te trzy sieweczki są tak maleńkie, że przez lupę musiałbym je focić
A cleome postarało się. Na pewno nie wykorzystam wszystkich siewek. Część tylko popikuję, te ładniejsze, silniejsze

Jolu, byłam, obejrzałam i doszłam do wniosku, że faktycznie mam trzy siewki werbeny, Z tym, że na razie tylko liścienie są. Poczekam co z nimi dalej. Nowe posieję, bo tam już chyba nic nie skiełkuje.

Basiu odszukałam i wklejam