Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój 4 arowy azyl...

Mój 4 arowy azyl...

ewsyg 20:52, 09 wrz 2013


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12093
Basiu, odkryłam co to za roślinka rośnie w moim lesie, okazuje się, że to roślinka unikat, pod ochroną. I takie cudo samo do mnie przywędrowało.
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
barbara_kraj... 20:53, 09 wrz 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Marzena2007 napisał(a)
Basiu obejrzałam uroczą osłonę od strony sąsiadów..... Chyba nie pozostaje nic innego jak dać kolejną mate.....
Odnosnie winorośli na płocie, czy mozna posadzić bez zgody sąsiada? Mam wspólne ogrodzenie z sasiadem (solidarnie płaciliśmy za postawienie). Nie mogłam się jednak patrzeć na tę zieloną siatkę i posadziłam winobluszcz, który sąsiad zapowiedział, że zleje roundapem jeśli będzie przechodzić na jego stronę.... Co ma z tym fantem zrobić? Nadmieniam że posadziłam pięcioklapowy..... Który jest rzeczywiście bardzo ekspansywny ale świetnie zarósl siatkę i obu stronę zapewnił intymność, gdyż zarówno oni jak i my mamy blisko tarsy od siebie.....

Chyba posadzę trójklapowy a pięcioklapowy osobiście podleję roundapem......???


Zanim to zrobisz, pogadaj z sąsiadem, może spodobał mu się?

Marzenko, nie ryzykuj sadzenia na płocie winorośli bez zgody sasiada. Możesz jednak posadzić ją w pewnej, niewielkiej odległości na specjalnym rusztowaniu. Wirorośli też trzeba pilnować

Z winobluszczem rosnącym na wspólnej siatce kłopot ma moja córka, bo sąsiadka posadziła go u siebie i zostawiła go na pastwę losu a winobluszcz zarasta rabatę i trawnik u córki. Przyrosty winobluszczu są bardzo duże i trzeba go ciągle trzymać w ryzach, co na dłuższą metę jest bardzo uciążliwe, szczególnie jak zdąży się ukorzenić. Trójklapowego nie znam, ale chyba też ma spore przyrosty?
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 21:14, 09 wrz 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
ewsyg napisał(a)
Basiu, odkryłam co to za roślinka rośnie w moim lesie, okazuje się, że to roślinka unikat, pod ochroną. I takie cudo samo do mnie przywędrowało.

Ewo, fajnie! Byłam blisko
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 21:21, 09 wrz 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Margarete napisał(a)
Basiu poradź mi z czym zakomponowac gaure. Bo w sobote wracając ze świeta rózy w Kutnie przejechałysmy z dziewczynami przez Tracza w Strykowie i kupiłysmy m.in. własnie gaure, były przecenione, po 2,40 zł rozrosniete sadzonki.....
Chciałam ja dac obok rózy okrowowej, tez białej i lawendy białej i niebieskiej, bo ona tez taka lekka, zwiewna.. ale nie wiem, moze odwrotnie skontrastowac ja z czyms mocnym...

Małgosiu, gaura ma lekki pokrój i wg mnie wszędzie pasuje. A jeśli jeszcze jest biała, to ze względu na neutralny kolor tym bardziej. Nie znam Twoich nasadzeń i trudno mi doradzić gdzie wyglądałby najlepiej. Mnie podobałaby się z trawami.
Pamiętaj jednak, że ze względu na długi korzeń palowy gaura w późniejszym wieku bardzo źle znosi przesadzanie. Tak więc miejsce sadzenia powinno być od razu docelowe
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
ewsyg 21:39, 09 wrz 2013


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12093
Basiu, jak się ma jagoda goji, żyje jeszcze ?
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
barbara_kraj... 21:49, 09 wrz 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
ewsyg napisał(a)
Basiu, jak się ma jagoda goji, żyje jeszcze ?

Trzyma się tylko ta najmniesza, z najlepszymi korzonkami sadzoneczka. W dalszym ciągu trzymam wszystko w zadołowanej doniczce, nie ruszam, bo być może od korzenia coś dodatkowego wypuści

Edit: za to lilie trzymają się świetnie! Nawet na tym pędzie bez cebuli dojrzałam dwie malutkie! I teraz mam dylemat, zadołować na zimę, czy z doniczki wysadzić?
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Milka 14:44, 10 wrz 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
barbara_krajewska napisał(a)
A teraz pokażę jaki 'piękny' parawan założyli na siatce moi północni sąsiedzi. U nich, tuż przy siatce rosną tawuły japońskie prawie nigdy niecięte. Wyrosły więc ponad i poza siatkę, czyli do mnie. To, co było u mnie przycinałam, bo straszliwie się rozsiewały i wciaż miałam dodatkową robotę.
Oprócz tawuł na mojej stronie wiszą dorodne gałęzie brzoskwini (też od posadzenia nieciętej), aronii, że o chwastach nie wspomnę.

Aż któregos dnia oniemiałam na taki widok!


I co ja mam z tym zrobić? Wypadałoby kupić kolejną matę wiklinową i zasłonić to dziadostwo!


fakt, okropne, z tymi sąsiadami nie zawsze się uda, może jednak spróbowac pogadać?
Basiu, podziwiam wszystkie rosliny, jakie masz, co rusz jakaś wyjątkowa
było co czytać, pozdrawiam
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Madzenka 18:00, 10 wrz 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
barbara_krajewska napisał(a)


Zanim to zrobisz, pogadaj z sąsiadem, może spodobał mu się?

Marzenko, nie ryzykuj sadzenia na płocie winorośli bez zgody sasiada. Możesz jednak posadzić ją w pewnej, niewielkiej odległości na specjalnym rusztowaniu. Wirorośli też trzeba pilnować

Z winobluszczem rosnącym na wspólnej siatce kłopot ma moja córka, bo sąsiadka posadziła go u siebie i zostawiła go na pastwę losu a winobluszcz zarasta rabatę i trawnik u córki. Przyrosty winobluszczu są bardzo duże i trzeba go ciągle trzymać w ryzach, co na dłuższą metę jest bardzo uciążliwe, szczególnie jak zdąży się ukorzenić. Trójklapowego nie znam, ale chyba też ma spore przyrosty?


Trójklapowy nie jest tak ekspansywny. Ja zaproponuję sąsiadom przycinanie radyklane wiosną...
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
barbara_kraj... 18:45, 10 wrz 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Marzenko, jedno przycinanie może nie wystarczyć, bo po wiosennym cięciu przyrosty będą spore
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 18:47, 10 wrz 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Irenko, z nimi trudno dojść do porozumienia. Niech zbiorą te brzoskwinie, a potem spróbuję pogadać
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies