Mój 4 arowy azyl...

barbara_kraj... 22:58, 14 paź 2011

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Do góry

Aniu (an_tre), i ja dziękuję za wizytę

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka

bogumila 23:02, 14 paź 2011

Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612

Do góry

barbara_krajewska napisał(a)

Bogusiu, ajania jest "kuzynką" chryzantemy i ma podobne wymagania: najlepiej czuje się w pełnym słońcu, ale toleruje półcień. Kwitnie późno, ale to kwitnienie może być sterowane. Nie jest w pełni mrozoodporna. U mnie przemarza, ale wiosną znów odbija. Na tym zdjęciu z sierpnia widać jakie tworzy kępy.

Ma śliczne listki,szkoda,ze nie jest mrozoodporna.

____________________
W cieniu - zacieniona / Mexico City / Oliwa - park

monteverde 23:03, 14 paź 2011

Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149

Do góry

mimo choroby, Basię rączki swędzą

ładne kwiatki Basiu

____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde

barbara_kraj... 23:07, 14 paź 2011

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Do góry

monteverde napisał(a)

mimo choroby, Basię rączki swędzą ładne kwiatki Basiu

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka

barbara_kraj... 23:11, 14 paź 2011

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Do góry

bogumila_bienko napisał(a)

Bogusiu, ajania jest "kuzynką" chryzantemy i ma podobne wymagania: najlepiej czuje się w pełnym słońcu, ale toleruje półcień. Kwitnie późno, ale to kwitnienie może być sterowane. Nie jest w pełni mrozoodporna. U mnie przemarza, ale wiosną znów odbija. Na tym zdjęciu z sierpnia widać jakie tworzy kępy.

Ma śliczne listki,szkoda,ze nie jest mrozoodporna.

Ja przykrywam ją tylko stroiszem. Do tej pory zawsze mi odrastała. Warto ją mieć, jest bardzo dekoracyjna, chociaż może w ogóle nie zakwitnąć.

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka

barbara_kraj... 17:16, 16 paź 2011

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Do góry

No i po przymrozku. U mnie był niewielki, tylko -2. Oczywiście dalie zmarzły a hortensje ogrodowe podmarzły. Dalie wykopałam. Liście lecą na potęgę. Najgorsze to to, że prawie z połowy sąsiedzkiego orzecha liście do mnie spadną, jak wiatr korzystny będzie. Jak nie, to więcej!

Tym przymrozek zbytnio nie zaszkodził

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka

hanka_andrus 17:27, 16 paź 2011

Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408

Do góry

Pięknie jeszcze u ciebie.U mnie na posterunku zostały chryzantemy -fiolet,rudbekie i kolorowe żurawki.

____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie

barbara_kraj... 17:39, 16 paź 2011

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Do góry

Chryzantemy drobnokwiatowe nie boją się przymrozków, długo się trzymają. Kiedyś miałam kilka odmian od białych, przez żółte, fioletowe po rude. Pewnie się z nimi przeproszę