A co mnie się udało? wstyd powiedzieć, najlepiej wyszły dalie zmienne i laki które jesienią wsadzone będą na kolejny rok czyli wiosną mam nadzieję kwitnąć zresztą ładnie już rosną, a reszta klapa czyli astry, cynie !, nawet łubin - albo ślimaki albo zalane przez deszcz ale też już wiem, że jakość nasion mogła być słaba.
Za to same się rozsiały kosmosy i lwie paszki które Ci polecam zwłaszcza te wysokie.