Aniu w końcu do mnie dotarłaś po dłuższej przerwie
Domek już sprzedany, ale zrobię takich więcej. To nie jest aż takie trudne tylko trochę czasochłonne.
Wiaderko też dobra rzecz rzeczywiście mądry pomysł, choć u mnie pewnie byłoby szybko zapełnione chwastami i narzędzia musiałabym po drodze gdzieś zostawiać
Wiaderko muszę brać osobno dla porządku na rabatkach
Pozdrawiam i miło, że do mnie zajrzałaś
Ewulka, Kasiu, Gosiu i Karolu dziękuję, że o mnie pomyśleliście i za życzenia, ale już przy okazji jakichś poprzednich świąt pisałam, że kiedyś postanowiłam ich nie obchodzić i tych również. Choć akurat dziś dla mnie też jest bardzo ważny dzień.
Pozdrawiam Was serdecznie
A zaraz jeszcze napiszę jakie zakupy poczyniłam dziś m.in.przez Przemka w Obi
Nie mam jeszcze zdjęć ale mam nowe nabytki
Róże:
- Eden rose
- Luise Odier
- Chinatown
I jedną roślinkę do domu- mam teraz jedną- więc ta jest druga. Kiedyś u Danusi się w nią zapatrzałam- to jest Adiantum raddianum ) Piękna paprotka!
I kupiłam też kompozycję hiacyntów z mchem w szkle- to też fajnie wygląda.
Jak zrobię zdjęcia to wrzucę.
Widzę że wyjazd bardzo udany Czekamy na fotorelację
Nie wiem czy już sadziłaś róże ale mój Eden w pojemniku świeżo sadzony wspomnę na marginesie miał tak ciachnięty korzeń że jak bym złapał tego kogoś to bym mu nakopał Tak się nie powinno robić Mam nadzieję że coś z niej będzie i nie padnie