Śliczne klimaty jesienne pokazujesz. Dekoracje urocze, detal w ogrodzie rownież, a krwawnik jak na Twój ogród przystało - piękny i naturalny. Pozdrawiam serdecznie

Dziękuję Agnieszko cieszę się, że się podoba, pozdrawiam również

Droga do domu..
półtora kilometra mam na przystanek.. idzie się w takim krajobrazie..











ogromne jałowce rosną w okolicy

są to piękne krajobrazy zale chyba nie chciał bym tam iść jak jest ciemno hi hi hi

Witaj Kondzio ktoś nowy się pojawił więc witam serdecznie

W nocy często przebiegają te drogę jelenie, dziki lub borsuki. Wszędzie coś szeleści. Ale można się przyzwyczaić. Rano na przystanek idzie się po ciemku i wraca też jak już ciemno. Wczoraj wyjątkowo szłam po południu więc mogłam obfocić
Asfalt położyli w tym roku. Wcześniej była taka fajna żwirowa droga.
Dziękuję za odwiedzinki

Cuuudne zdjęcia. Piękna ta Twoja okolica, choć trochę odcięta od cywilizacji. Idąc nocą tą drogą, bać się można chyba tylko ludzi jakichś niecnych ludzi ...... no i może dzików.

raczej jest bezpiecznie, noce są tu piękne, zwłaszcza dziś jak jest mgła albo gdy jest czyste niebo i gwiazdy

Piękne widoki masz po drodze,a grzybki w lesie są? pozdrawiam

Tak. Grzybków sporo. Ludzie kartonami wynoszą. Niemal co dzień ktoś parkuje koło nas auto. Ja byłam kilka razy. Sporo przyniosłam. A maślaki i krawce rosną na podwórku

Również pozdrawiam