Pięknie w Goczałkowicach prawda?Mielyśmy tam spotkanie ogrodowiskowePozdrawiam

Tak, Bogusiu- pięknie. Największe wrażenie zrobiły na nas wrzosowiska i ten wiejski zakątek. Może dlatego że o tej porze roku dobrze się prezentowały. Wiosną i latem pewnie inne części tych ogrodów przykuwają uwagę.
Ja mam tam daleko, ale było po drodze (no prawie, ok.50km zjechaliśmy z trasy) do Zakopanego.
Bardzo miłą mają obsługę, parasole były do dyspozycji odwiedzających. Pojechałam tam po konkretne rośliny i żadnej nie kupiłam-bo nie było .
Pozdrawiam jesiennie

I dziękuję Kondziowi za przypomnienie o zdjęciach łąki. W końcu ktoś się zainteresował

Wstawię je popołudniu bo teraz muszę już lecieć

Mój pionierski projekt "Łąka kwietna 2013"



w kwietniu wydzieliłam jej róg działki, skopałam i zgrabiłam:




w maju dodałam ażurowe ogrodzenie z leszczyny i obsadziłam ramkę rozchodnikiem okazałym:



zasiałam też mieszankę rożnych polnych roślin, rozrzucałam jak mi fantazja dała i nie wiedziałam jaki będzie efekt, w czerwcu pomału wszystko wschodziło:

super płotek pasuje do otoczenia ciekawy jestem jak ci wyszła łąka bo sam się nad nią zastanawiam hi hi hi hi

W lipcu trudno było ją ogarnąć w jednym kadrze, zrobił się istny gaj, pomału zaczęły kwitnąć pierwsze roślinki:

Dzięki Kondzio płotek częściowo się już rozpadł, furtka nie wytrzymała ale to kwestia paru przeróbek. Co do łąki to efekt mnie zaskoczył, niby znam nazwy roślin, ale niektóre wyrosły nieoczekiwane, no i w przyszłym sezonie wołałabym kontrolowanie siać, ze względu na wysokość roślin i efekt. Zasiałam też ścieżkę z trawy ale rośliny ją zadusiły..
sieć mi zwolniła i powoli wgrywam resztę zdjęć, jest ich trochę więc to potrwa

C.d. z lipca :

Szkoda, że muszę tak mocno zmniejszyć wielkość zdjęć, tracą na jakości, ale i tak coś niecoś widać: