Właśnie czekałem na to zdjęcie bo byłem ciekaw jak Ci poszło z cięciem i muszę przyznać że bardzo dobrze Jak je posadzisz do ziemi i już się przyjmą i puszczą nowe przyrosty delikatnie poprawisz bryłę i będzie perfekcyjnie
Przemku starałam się hehe ale w pierwszym cięciu to chyba ciężko wyprowadzić stożek na to trzeba więcej czasu bynajmiej mi się tak wydaje i właśnie tak jak piszesz kolejne cięcia będą poprawiały wygląd .
Mysle że to nie takie łatwe od razu uzyskać chciany efekt, ja dziś strzygłam starego bukszpana w kulke, duzo mu brakuje do fajnego efektu, ostatnio w stozek strzygłam 4 metrowe tujki, hihi, za chwile staniemy sie specjalistkami zielonego fryzjerstwa.
Gardener 27 oby tak było bo ja jakoś beztalęcie w kwesti cięcia hehe.
Lucka no to mniałaś wyzwanie ja nad 0,5 m a spociłam się a nad 4 m to nie wyobrażam
sobie co ze mną by się stało
iwonaal dzięki no jakoś wyszły jeszcze popracuję nad nimi w kolejnych cięciach
renatamama3 robiłam obchód po ogrodzie i też mam jeszcze tawulki ale inna odmiana bo
ciemniejsze liście ale 2 chyba mam takie jak kupiłam no uczę się odmian