Asiu widziałam Twoje zakupy nasienne, więc i ja poczyniłam takowe
Teraz tylko trzeba zacząć siewy parapetowe, choć tego za bardzo nie lubię. Wolę siać na rozsadniku
Trochę poszperałam w księgarniach i muszę przyznać, że najwięcej jest takich periodycznych pozycji z serii mydło-powidło, a ja chciałam coś więcej
Świetne okazało się Sekretne życie drzew, Historia ogrodów, Kolory w ogrodzie i Projektowanie rabat.....ta , moim zdaniem najlepsza
Wiosna już i do mnie dotarła, na razie tylko w głowie i w sercu, ale to już bardzo dużo. Świetna lektura- ja przymierzam się do :"Sekretnego życia drzew" i zakupu nasion
Ja gadam do wszystkich roślin . Szczególnie jak mi któraś nie chce rosnąć to wtedy albo grożę albo grzecznie proszę
Może dlatego, że z reguły raczej jestem małomówna jeśli chodzi o ludzi więc gdzieś trzeba swoją normę wyrobić
A ja kupiłam pierwsze lilie, nasiona warzyw i porobiłam sadzonki z pelargonii
I odliczam dni do targów ogrodniczych Gardenia, tam dopiero będzie wiosna