Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W kamiennym kręgu od początku

Pokaż wątki Pokaż posty

W kamiennym kręgu od początku

boguslawa_ma... 15:55, 22 mar 2013


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
Zaglądam i pozdrawiam
____________________
Bogusia-moja działka Bogusia-moja działka
GorAna 21:23, 22 mar 2013


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16100
Danusiu, czy twoje lilie Św Antoniego nie chorują?, bo ja musiałam się ich pozbyć, wychodziły na wiosnę i potem przed puszczaniem pędu kwiatowego żółkły i ginęły
____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku
danuta_szwajcer 22:02, 22 mar 2013


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Aniu dopiero je jesienia posadziłam wiec zobacze co bedzie i czy wogole ich ten mroz nie zniszczy. A moze miałas stonkę liliową? to tez tak sie dzieje wowczas.
____________________
Liliowo i kolorowo:)
GorAna 22:07, 22 mar 2013


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16100
Nie było żadnych owadów, liście najpierw robiły się żółte i potem zamierały, podejrzewam, że to była jakaś choroba grzybowa.
Szkoda, bo one przypominały mi dzieciństwo Mama bardzo je lubiła Pouczę się jeszcze i sróbuję
____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku
iwonaj 13:08, 23 mar 2013


Dołączył: 20 wrz 2012
Posty: 443
Witaj Aniu ja jestem nowicjuszem w hodowli lilii czy wszystkie lilie chorują czytałam o zaprawianiu ich czy ty tak robisz jeśli możesz to napisz proszę. U mnie są krety i nornice czy lilie jakoś to zniosą? pozdrawiam
____________________
Iwona - Kocham ten ogród
GorAna 19:26, 23 mar 2013


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16100
Iwonko ja też nie mam doświadczenia w uprawie lili tulipany przed sadzeniem zaprawiam Funabenem, a co do nornic, to lepiej sadzić w koszczkach jeśli się ich nie ma za dużo
____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku
GorAna 19:32, 23 mar 2013


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16100
Moja dzisiejsza kompozycja przed Niedzielą palmową

____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku
danuta_szwajcer 19:37, 23 mar 2013


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Aniu a masz inne lilie? i z nimi nic sie nie dzieje? bo przypomnialo mi sie, jak kiedyś pani u ktorej kupuje lilie i inne sadzonki i nasiona to mi odradzała zakup tych linii Józefa i Antoniego bo ona wie, ze mam inne. Wowczas mowiła, ze te lilie nie lubia towarzystwa innych lilii , ze mi wyginą i tak a cebule sa drogie i wiesz moze i ma racje, ze tak jest? Te lilie co posadziłam jesienia to kupił mi mój M bo on tak lubi sprawic mi radosc i kupuje co jakis czas sadzonki czy cebule, wiec jak mi nie zmarzna to zobaczymy co z nimi będzie.
____________________
Liliowo i kolorowo:)
danuta_szwajcer 19:38, 23 mar 2013


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
A kompozycja śliczna) dostojna jak na niedziele palmową przystało
____________________
Liliowo i kolorowo:)
GorAna 19:43, 23 mar 2013


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16100
Ja te lilie Św Józefa na początku miałam w ogrodzie razem z innymi, ale jak zaczęły chorować to też mi ktoś powiedział, że są zagrożeniem dla innych, więc posadzilam je na ważywniku, niewiele to jednak pomogło i tam też chorowały, więc teraz jesienią wyrzuciłam je i z tego ważywnika. Zostały moze trzy
____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies