Iwonko, ja dzisiaj wybrałam się wbrew pogodzie do sklepu ogrodniczego, nacieszyłam oko, kupiłam brakujace nasionka, a po powrocie zrobiłam zakwas na świateczny żurek
W polo kupiłam tanio bratki i wstawiłam do pomieszczenia niech czekają i zaklinają ta złą zimę

oby do wiosny

Masz rację te serwetki kiedyś sama wyhaftowała, teraz raczj haftuję krzyżykiem obrazy
Przymierzam się do haftowania obrazu mojego ogrodu

, ale to dopiero po sezonie letnim

Pozdrawiam