Małgosiu, mnie też już cierliwości zaczyna brakować....ale czymś te puste miejsca po tulipanach trzeba zapchać...jak przestanę sadzić tulipany to i jednorocznych kwiatów będzie mniej...albo nie będzie ich wcale, bo zabraknie miejsca na rabatach.....myślę, że w moim ogrodzie na razie to mi nie grozi
Moich jakoś w tym roku nie jadły...nawet oszczędziły aksamitki....bo zawsze po posadzeniu, zjadały młode roślinki i musiałam ciągle dosadzać...na początku myślałam, że to jakieś ptaszki ucinają mi je przy samej ziemi....aż pewnego wczesnego poranka przyłapałam ślimaki na gorącym uczynku....potem chodziłam po zachodzie słonka, albo wczesnym rankiem i je zbierałam