Liliowo i kolorowo:)

danuta_szwajcer 18:41, 25 lis 2014

Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Danuś wnusia śliczna a Kropka urosła bardzo RH będziemy obie rozsadzać Alfred u Bogdzi z trzy metry ma i średnicy i wysokości Kuruj się kochana, buziak

Małgosiu bardzo dziekuje i kocham je bardzo

Oj bedziemy rozsadzac ale niech tylko rosną

Pozdrawiam

____________________
Liliowo i kolorowo:)

danuta_szwajcer 18:50, 25 lis 2014

Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632

Do góry

Milka napisał(a)

Danusiu zdrowiej i jak jesteś przemęczona, koniecznie urlop musisz zaliczyć, na dłuższą metę, nie da się tak ciągnąć! wnusia i psinka cudne, ale wyrosły obie
A ten smog to mnie przeraża, u nas jak niektórzy palą nie wiem czym, to taki smród i smog jest, okropne, jak żyć..
Jak masz fotki, to wstawiaj, popatrzymy choć, bo coś tez zmieniałaś...pokaż te trawki w suchym miejscu
Pozdrawiam serdecznie

O urlopie marze codziennie, 7 lat opiekowałam sie mamą i nie mogłam, a teraz jak juz mogę to szczeniak no i dziadek student w koncu w styczniu się broni

Wiec wiosna juz koniecznie, teraz na pare dni tylko pojade do dzieci. Ten smog to mnie przeraza

Bezmyslnosc ludzi jeszcze bardziej.
Trawki poszukam zdjec i dam i może jutro zrobie jeszcze bo musze je powiązac. Wykopać jutro dalie bo zapomniałam o nich a idą mrozy. Igliwiem okryc wrzosy. No i jeszcze wygrabic liscie

Zapowiadaja -10 i wiatry wiec prawdziwa zima brrr.
Pozdrawiam serdecznie

____________________
Liliowo i kolorowo:)

danuta_szwajcer 18:58, 25 lis 2014

Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632

Do góry

kitek81 napisał(a)

pozachwycałam się wnusią i pięknym, jesiennym, kolorowym ogrodem
pozdrawiam serdecznie

Od czasu jak jestem na O to i jesien polubiłam i teraz dostrzegam jaki ogrod moze byc piekny i jesienią

Zawsze tylko jesien w gorach mi sie podobala

Pozdrawiam serdecznie i musze odrobic zaleglosci u Ciebie

____________________
Liliowo i kolorowo:)

danuta_szwajcer 19:01, 25 lis 2014

Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632

Do góry

____________________
Liliowo i kolorowo:)

danuta_szwajcer 19:08, 25 lis 2014

Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632

Do góry

Jak jestem chora to chociaż zdjęcia ptaków robie z okien domu

Ulubiony dzięcioł białogrzbiety mojej wnusi i tym razem na dachu garażu z orzeszkami, całe stada dzwońcow przylatuje a stara jabloń jest tak przydatna dla ptaszków

A za chwile zacznie się dokarmianie

____________________
Liliowo i kolorowo:)

Bogdzia 21:11, 25 lis 2014

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527

Do góry

Piękne zdjęcia zrobiłas. Też lubię robc przez okno , może jakośc nieco gorsza ale ptaki mniej się boją no i nie bez znaczenia że sie nie zmarznie. Pozdrawiam serdecznie.

____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród

Urszulla 21:49, 25 lis 2014

Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439

Do góry

Przez okno? piękne zdjęcia.
wnusia z psiunią fajnie się zaprzyjaźniły

Pozdrawiam Cię i byle do wiosny

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia

lojalna_ 21:58, 25 lis 2014

Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078

Do góry

Ptaseta , wnusia, piesa wszystko urokliwe

pozdrawiam miło

____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy

gierczusia 20:07, 02 gru 2014

Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678

Do góry

Ależ Ci Danusiu tego dzięcioła zazdraszczam

... U mnie niestety takowego cuda nie uświadczysz.. Sójki są i sikorki a i bażant ,co drze ryja ,sie trafi..ale dzięcioła nie było nigdy a pod lasem przeca mieszkam

..

Buziole , dla Wnuczki rownież ..aczkolwiek Ty wcale mi na Babcie nie wyglądasz

____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie

Urszulla 23:53, 08 gru 2014

Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439

Do góry

Danusiu, ja jestem zabiegana od rana do wieczora

forum nadrabiam dla własnej przyjemności ...to taki mój odstresowywacz

pozdrawiam

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia