Urszulla
10:20, 27 paź 2019

Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Ładne kolorki, bardzo lubię kloniki u Ciebie. Z krzewami jest dużo pracy. W tym roku kalinę przycięłam na latający talerz- krótko i wycięłam odrosty. Gdyby nie cięcie już by mnie pokonała. Oczywiście odbije się to na kwitnieniu.
A Ty masz naprawdę dużo, współczuję pracy. U mnie samo cięcie tui i bukszpanów latem to przynajmniej 2 tyg wyjęte od innych prac. A liście jesienią dla mnie uciążliwe to z orzecha, które muszę zbierać i palić. A nie wiem czy dębowe i leszczynowe się rozkładają czy nie. Liście kiedyś zostawiłam na rabatach w dużej ilości, teraz zostawiam część tylko. Zresztą wszystko zależy od czasu.
A Ty masz naprawdę dużo, współczuję pracy. U mnie samo cięcie tui i bukszpanów latem to przynajmniej 2 tyg wyjęte od innych prac. A liście jesienią dla mnie uciążliwe to z orzecha, które muszę zbierać i palić. A nie wiem czy dębowe i leszczynowe się rozkładają czy nie. Liście kiedyś zostawiłam na rabatach w dużej ilości, teraz zostawiam część tylko. Zresztą wszystko zależy od czasu.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia