Marysiu, widać, że ogród podlewany, bo wygląda pięknie.
Bardzo piękna biała liatria, też nabyłam w tym roku, ale ma dopiero jeden kłos, czekam aż się rozrośnie.
Pozdrawiam.

Wpadłam do ciebie a tu nowy avatarek, no, no, no...
Chłodu szukamy dzisiaj chyba wszyscy, moja suka też szaleje za wężem do podlewania i to obojętnie czy ciepło jest czy chłodno, doszło do tego,że gdy moja mam podlewa to pies siedzi zamkniety w domu bo ona mamy nie słucha i próbuje bawić sie strumieniem wody...
Ogród twój piekny jak zwykle, pozdrawiam.

Zaglądam i pozdrawiam

Maria667 napisał(a)

Agnieszko!
Wytoczyłam ciężkie działa tzn opryskaliśmy Hard Killerem ogród w pobliżu domu. Pomogło Wciąż jakieś pojedyncze gryzą, ale da się żyć
Bez nich jest naprawdę sielsko....

o piórkówce przeczytałam widziałam ją w pełnej krasie u Domi- rewelacja!

Masz dużo terenu kamienistego, ładnie to wygląda a jak z utrzymaniem - masz fliselinę pod spodem?
bardzo ładnie u Ciebie.

pozdrawiam już weekendowo ;*

Marysiu - pozdrawiam!!! Nareszcie chłodniej , aż żyć się chce ....

Pieknie masz u siebie - a zdjęcie z brzozą w tle powaliło mnie na kolana!!!

Maria667 napisał(a)

Małgosiu!
Dzięki za odwiedziny. Straszne mam zaległości, ale to nadrobię

Marysiu to nie ogród tylko Bajka,cudowna,dopieszczona,i chociaż od początku ją oglądam tyle razy to co rusz mnie zaskakuje i zachwyca!
Pozdrawiam serdecznie

Marysiu ale u Ciebie pięknie
Ja również pozdrawiam

miłego dnia
pozdrawiam

Marysiu pięknie u Ciebie. Cudna jest ta liatra i te kompozycje, porządek aż chce się u Ciebie wypoczywać Pozdrawiam serdecznie