Lilie kupiłam bo kiedyś miałam jedną ale nornica mi zjadła nie wiem czy te się długo ostaną ale warto spróbować muszę jeszcze trochę o nich poczytać jak masz jakieś rady dla nowicjuszki to mi napisz a róże uwielbiam i co roku jakieś kupuję choć już nie mam gdzie sadzić pozdrawiam

Witaj z liliami zaczynam w tym roku, także za dużo wiedzy nie mam. Zakupię na początek odmiany niższe no i posadzę chyba w specjalnie kupionych w sklepie ogrodniczym koszyczkach na cebulki kwiatowe - właśnie przeciw nornicom. Prawdopodobnie skuteczne. Z zakupem zaczekam, na weekend zapowiadają u mnie duży mróz

Roberto napisał(a)

Witam. Wiąz o którym piszesz nie lubi mocnego słońca, po prosty, brązowieją mu listki przypalane przez słońce. Dla mnie jako drzewo bardzo się podoba ale poczytałem co nieco i zrezygnowałem z zakupu. Poza tym jest podatny na tzw. chorobę wiązów. Jest groźna i przenosić się może na inne drzewa. Nie to żebym odradzał ale czytałem to w artykułach na internecie. Także z listkami będzie się mu tak działo zwłaszcza w sezonie letnim, gdy słońce mocno praży. Pozdrawiam

Znalazłam Twój wpis o wiązie w Żywopłotkach cisowych. Właśnie mam jednego takiego delikwenta, który na wiosnę wypuszcza żółciutkie listki, a latem mu nieco brązowieją. Ten mój to chyba wiąz wredei. Czy on powinien być posadzony w miejscu cienistym? Ja na razie rośnie w pełnym słońcu, na dodatek jeszcze przy , niskim co prawda, murku kamiennym. Jest mu więc chyba nieźle ciepło

Masz niezwykle wymuskany ogród! Wszystko perfekcyjnie wykończone: nasadzenia, ścieżki.
Miło popatrzeć

Hej Roberto!
Już kiedyś oglądałam Twój ogród, widać że dużo pracy w niego włożyłeś! I ten trawnik.. ech

tez mam wredei, dopiero od ubiegłego roku, z przypalonymi listkami...
czytalam ze w cieniu nie wybarwia sie na zolto... tez posadzilam w sloncu

rozmawialam z wlascicielem wredei 6letniego, mowi ze im drzewo starsze tym mniej mu przypala listki. Wiec zostaje nam czekanie

pozdrawiam!!

Dzięki za info. Spróbuję go przesadzić zanim zacznie się rozwijać.
A co to za choroby? Na razie nic nie zaobserwowałam. Nie chciałabym z niego rezygnować, bo jest zbyt ładny....

Roberto ! uważam że zmartwienia to na wyrost. Są groźne choroby wiązów. tak jak ze wszystkimi roślinami. Co do wszystkich nowo posadzonych drzewek młode muszą się dobrze zakorzenić a trwa to 3 lata od posadzenia. To,że w pierwszych latach jest to normalne po dużych upałach, a szczególnie po pochmurnych dniach przychodzi wielkie słońce to roślina młoda reaguje zsychaniem.
Takie zasychanie liści to objawy fizjologiczne. Mogą też być po dużych deszczach i nagle słońce. Długo utrzymująca się susza, silne wiatry. to jest reakcja.
Drzewa nie podlewa się na liście. Ciągle mokro roślina nie korzeni się głęboko.

a cena Wredei 80 zł to nie była wysoka.Pozdrawiam.

Zapowietrzyło mnie po zobaczeniu Twojego trawnika!!!!!

Dzięki za odwiedziny Pozdrawiam.

Witam mam wypróbowany bardzo dobry nawóz długo działający do trawnika. Działa do 180 dni, Dawkowanie 1-2 kg. na 100 m2, skład super no i najważniejsze cena. Nic tańszego nie znalazłem. Mają też inne. U mnie się sprawdza. Można poczytać na google. Info. na priv.

Napisz mi nazwę proszę na moją pocztę pozdrawiam z zasypanego Bielska