Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw

Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw

JoannA 20:52, 14 cze 2014


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
New Dawn, rośnie u mnie 3 rok
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
ModraSowa 20:54, 14 cze 2014


Dołączył: 05 kwi 2014
Posty: 1275
Joasiu,Ty z podlasia?? Ale fajnie.Podlasie jest wyjątkowe. Pamietam jak wiele lat temu byłam tak pierwszy raz. Tam wszystko jest inne. Ludzie inni.
Jadę do Fronołowa. Wiesz gdzie to?
New Dawn. Dziękuję. Widze,ze wiesz co się u mnie dzieje
____________________
Ania Ogród to życie
JoannA 20:54, 14 cze 2014


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Kasya napisał(a)


no ja nie wiem gdzie ty takie grzybki piekne masz...

Prawie pod domem
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
JoannA 21:00, 14 cze 2014


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
ModraSowa napisał(a)
Joasiu,Ty z podlasia?? Ale fajnie.Podlasie jest wyjątkowe. Pamietam jak wiele lat temu byłam tak pierwszy raz. Tam wszystko jest inne. Ludzie inni.
Jadę do Fronołowa. Wiesz gdzie to?
New Dawn. Dziękuję. Widze,ze wiesz co się u mnie dzieje


Aniu, jestem częstym gościem u Ciebie. Czytałam o Twoich planach. Specjalnie wyszłam fotki New Dawn zrobić
Nie znam tej miejscowości. Moje rodzinne miasto to Zambrów.
A co wyjątkowości Podlasia to zgadzam się z Tobą, mieszkańcy wyjątkowo gościnni i serdeczni.
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
JoannA 21:09, 14 cze 2014


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Ta sadzona wiosną, zaczyna kwitnąć ale niszczylistka ją sobie upodobała


____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
JoannA 21:13, 14 cze 2014


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
ModraSowa 21:13, 14 cze 2014


Dołączył: 05 kwi 2014
Posty: 1275
Dziekuje Ci Joasiu, to miłe. ND. Piękna i szybko urosła.
Fronołowa pewnie nawet niema na mapach, ale dla wielu ludzi to wyjatkowe miejsce. Mój Mąż jeździ tam od dziecka. Jego Babcia i Dziadek postawili tam wiele lat temu domek w lesie.
Dziadek był inżynierem kolejnictwa i po wojnie nadzorował odbudowę mostu na Bugu, mieszkał u gospodarza w stodole.
Babcia, mieszkając z dziećmi w Warszawie dziergała skarpety na drutach i sprzedawała je. Za uzbierane pieniądze odkupiła od tego gospodarza kawałek ziemi dla dziadka w niespodziance.
Poznali sie w obozie, w Niemczech. To była wielka miłosc.
Przepraszam ,że tak sie rozpisałam z tym u Ciebie. Wiem,że zrozumiesz dlaczego.
____________________
Ania Ogród to życie
JoannA 21:25, 14 cze 2014


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Rozumiem Aniu
Moje najmilsze wspomnienie z dzieciństwa to wakacje w gajówce dziadka. W środku lasu, drewniany domek i długie spacery po lesie.
Cos mi do dzisiaj zostało, las mam tylko domek nie jest drewniany. A zamiłowanie do grzybobrania do dzisiaj zostało
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
AgnieszkaW 21:29, 14 cze 2014

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Róże i grzyby to niezły duet - piękno z pożytecznym Pozdrawiam Joasiu
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
JoannA 21:30, 14 cze 2014


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Clematisy

młodziutki pillu zrobił mi dzisiaj niespodziankę
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies