Joanno - róże w tym roku bardzo Ci się rozrosły, krwiściąg pierwszy raz widzę, lubię kwiaty o takim pokroju. wychodzą ponad inne roślinki i mało zajmują miejsca, a są dekoracyjne.
Jesteś zmęczona pracą, ale są efekty zadbania dopieszczenia roślinek, super się ogląda.
Ja tez jutro będę wymyślać co zrobić na nowej rabacie z "przystankiem". Chodzę, patrzę, wyrywam chwasty. Mojemu m zapowiedziałam, że to moja rabata i ma się nic nie wtrącać. Tylko placyk pod ławkę "mógł" zrobićA reszta należy do mnie. I tu zaczynają się schody, bo nie wiem co posadzić, jakoś nie mam koncepcji
Haniu, krwiściąg spotkałam przypadkowo w Pomiechówku. Wydawał mi się idealny między stipę.
Kolano to dawna kontuzja i gdyby mi tak często nie dokuczała byłoby OK.