Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw

Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw

Kasya 21:52, 31 paź 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43943
JoannA napisał(a)

.... Ale nie mam wyjścia bo mnie zima zastanie z cebulkami i różami z gołym korzeniem
Patrzyłam na długoterminową i po 10 jakieś minusowe tempaeratury w dzień zapowiadają, mam nadzieję że to nie zapowiedź zimy.
A jeszcze planuję jutro zajrzeć choć na chwilę do lasu bo może grzybki się pojawiły. Jak jechaliśmy dzisiaj to na parkingach leśnych pełno samochodów, a przy trasie pełno sprzedających. ...


ja tez licze na ciepla jesien, chociaz juz wlasciwie uporalam sie z pracami
dzisiaj pogoda dopisala to posadzilam ostatnie krokusy

a gdzie kloniki rosna ??
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
JoannA 13:25, 01 lis 2016


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Agania napisał(a)
Joasiu miałaś przecudną krótką wycieczkę, arboretum w Rogowie ma czym zachwycać, piękne strarodrzewa i w dodatku tyle klonów, urzekło mnie na maxa..nie dziwię się, że Tyle klonów zmieściło sie do auta, fajnego masz Andrzeja...ogród oglądnęłam na szybko, zimą nadrobię...jest zawsze idealnie piękny

Miałaś dziewczyny na wizycie, brakuje Was na pamiątkowych fotkach?

Grzybków mi brakuje i ich zbierania, ja jak zwykle z cebulowymi jestem spóźniona, jesteś dla mnie motywacją, posadziłaś..i kto tu jest do tyłu robotą
buź

Aganiu
Wycieczka naprawdę przecudna, nacieszyłam oczy kolorami jak nigdy i jeszcze pogoda dopisała
Andrzej zawsze marudzi że żadnego drzewa do auta nie zabierze, ale ja już mam na niego metodę. Pokazuję mu te najpiękniejsze okazy, a on nie umie się wtedy oprzeć zakupom. Wyobraź sobie że chciał jeszcze jednego klona 'Brandywine' zapakować do auta bo stwierdził że się jeszcze zmieści. Dobrze że się nie zgodziłam bo narazie nie widzę już miejsca na nowe drzewa.
Klonami zaraziłam się od Ciebie i cieszę się że mogę mieć je w swoim ogrodzie.
Grzybków w lesie niewiele, znowu leje. Nie lubię takiej jesieni.
Dla Ciebie kochana zostawiam moją ślicznotkę - terminatorkę.
Buziolki wiekie

____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
JoannA 13:33, 01 lis 2016


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Anabell napisał(a)
Asiu- zbierz nasionka ja mam 12 krzaczków i jednego nie było przez dwa lata.

Zbiorę nasionka Haniu
Zobacz ile moje mają owocków. Żałuję że już sporo listków zgubiły bo tak pięknie płonęły w słoneczku.
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
JoannA 13:38, 01 lis 2016


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Kasya napisał(a)


ja tez licze na ciepla jesien, chociaz juz wlasciwie uporalam sie z pracami
dzisiaj pogoda dopisala to posadzilam ostatnie krokusy

a gdzie kloniki rosna ??

Na krokusy to był już najwyższy czas
O klonikach odpowiedziałam u Ciebie.
Nie narzekaj na ambrowca. Nawet jak się nie czerwieni to jest piękny. Po prostu jesieni zabrakło purpury żeby je pomalować
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
JoannA 14:48, 01 lis 2016


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Jesienne kolorki.
Część drzew po ostatnich wichurach straciła całkowicie liście, ale te co się utrzymały nadal zdobią ogród. Chciałabym aby jak najdłużej
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
JoannA 14:55, 01 lis 2016


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
JoannA 15:02, 01 lis 2016


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Wiatr mi oskubał Crimsona z listków

I jak tu nie kochać igiełek...

borówek...

berberysków...
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
JoannA 15:08, 01 lis 2016


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
JoannA 15:16, 01 lis 2016


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Czy zdążą się jeszcze rozwinąć?

____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Anabell 15:40, 01 lis 2016


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
JoannA napisał(a)
Wiatr mi oskubał Crimsona z listków

I jak tu nie kochać igiełek...

borówek...

berberysków...


...i jak nie kochać ich wszystkich razem i oddzielnie
uzupełniają się nawzajem, dają kolorystykę naprawdę cieszą o każdej porze roku. zimą oszronione gałązki czy czapy ze śniegu, choć zimę najmniej lubię.
____________________
Hania - Żywopłotki cisowe
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies